- Koronawirusa w Polsce nie ma w Polsce, ale wcześniej czy później na pewno się pojawi. Przygotowujemy się. Od trzech tygodni 79 oddziałów zakaźnych pracuje w trybie podwyższonej gotowości. Wszyscy, którzy mają podstawy do badania, przejdą je za darmo. Wszystkie szpitale otrzymały informacje o trybie, w jakim mogą uzupełnić zapasy środków ochrony osobistej - powiedział minister zdrowia, Łukasz Szumowski, na konferencji prasowej.
Minister jednocześnie apelował do tych, którzy wracają z Chin lub pięciu dotkniętych koronawirusem regionów Włoch, by o swoim ewentualnym złym samopoczuciu natychmiast informowali sanepid i udawali się na oddział zakaźny. Ci, którzy objawów chorobowych nie mają, powinni obserwować się przez 14 dni, ale profilaktycznie na oddział zakaźny nie powinni się zgłaszać.
- Jesteśmy w szczycie pomocy chorym na grypę. Od początku sezonu zachorowało 2 mln osób, z których 10 tys. aktualnie przebywa w szpitalach - mówił minister Szumowski.
Michał Dworczyk oświadczył, że 26 lutego zacznie się prawdziwa kampania informacyjna na temat koronawirusa i sposobów postępowania po powrocie z miejsc dotkniętych patogenem. Instrukcje wysyłane będą na komórki.
Obaj politycy zapewniali, że badania na obecność koronawirusa są bezpłatne, ale wykonywane będą tylko i wyłącznie u uzasadnionych przypadkach. Obaj też apelowali do polityków, by nie straszyli ludzi.
Podczas konferencji padły liczby:
- 1,5-2 proc. zachorowań na grypę kończy się zgonem,
- 3-4 proc. to odsetek zgonów z powodu koronawirusa,
- kilkadziesiąt procent wynosiła śmiertelność z powodu wirusa ebola.
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?