Nie ma chętnych na remont porodówki w rybnickim szpitalu. Żadna firma nie stanęła do przetargu, trzeba było uruchomić nowe postępowanie

Szpital w Rybniku szuka wykonawcy planowanego remontu oddziału położniczo-ginekologicznego oraz neonatologii. Dyrekcja lecznicy właśnie ogłosiła drugi przetarg. - Pierwszy nie został rozstrzygnięty ze względu na brak chętnych. Nie wpłynęła do nas ani jedna oferta - potwierdza Maciej Kołodziejczyk, rzecznik Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala numer 3 w Rybniku.

Na oferty od wykonawców w lecznicy czekają teraz do 25 maja. Na ten dzień zaplanowano otwarcie ofert i wybranie wykonawcy. Dyrekcja WSS numer 3 w Rybniku liczy, że wykonawca jednak się znajdzie, bo to pewne pieniądze. Oddział ma być remontowany bowiem z miejskiej dotacji. Przypomnijmy - na ten cel miasto Rybnik - przekazało niedawno 7,2 mln zł.

Ale nie ma co ukrywać, że zakres prac jest ogromny - wykonawca nie tylko wykona całość prac remontowych, ale najpierw musi przygotować ich projekt. Inwestycja ma być prowadzona etapami: pierwszy z nich obejmuje odcinek Położniczy, blok porodowy i oddział neonatologii, drugi natomiast: odcinek patologii ciąży, ginekologii. Remont ma być prowadzony w czasie normalnej pracy oddziałów, które na czas wykonywania prac nie będą zawieszały działalności. W przypadku szpitalnych oddziałów mówimy o kompleksowym remoncie wszystkich elementów - instalacji elektrycznych, wodnych, remont sanitariatów, sal chorych, wymianę drzwi itp.

O konieczności przeprowadzenia remontu porodówki i oddziału ginekologicznego w szpitalu w Rybniku mówiło się od dawna. Warunki są tam – co tu dużo mówić - kiepskie. I choć brzmi to jak smutny żart, to największy problem na oddziale jest z łazienkami, które są w skandalicznym stanie. Z tego względu i ogólnie ze względu na kiepskie warunki bytowe na oddziale, wiele mieszkanek regionu, decyduje się rodzić poza Rybnikiem. Wybierają Żory, Wodzisław, Gliwice czy Knurów. Teraz ma się to zmienić.

- Dzięki decyzji rady miasta w Rybniku udało się wygospodarować pieniądze na remont porodówki i tego miejsca, gdzie mali rybniczanie po raz pierwszy widzą swoje miasto. Zależy nam, żeby ta perspektywa była ładna, godna, na miarę XXI wieku – mówi Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

Dzięki miejskiej dotacji zmieni się cały oddział – od sal pacjentek, przez trakt porodowy, po oddział ginekologiczno-położniczy.

- Doszliśmy do wniosku wspólnie z panem prezydentem, że to miejsce jest najlepszym, żeby je wyremontować, właśnie za pieniądze z miasta. Cieszę się, że prezydent i rada miasta zdecydowały się udzielić nam wsparcia, pomimo tego że rybnicki samorząd nie jest organem założycielskim szpitala – podkreśla Ewa Fica, dyrektorka Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala numer 3 w Rybniku. - To jest inwestycja dla kobiet, żeby mogły w godnych warunkach, w gronie najbliższych, sprowadzić na świat swoje potomstwo – dodaje.