Nielegalne nocne wyścigi po autostradzie A4 w Katowicach. Na miejscu interweniowała policja

Nielegalny wyścig samochodowy odbył się kilka dni temu w Katowicach. Zorganizowano go nocą na drodze zbiorczej wzdłuż autostrady A4 na wysokości Załęża. Samochody oraz tłumy gapiów, które rozstawiły się po obu stronach drogi, zablokowały ruch w kierunku na Gliwice i Wrocław.

Wyścig, na który umawiano się przez media społecznościowe, namierzyła policja i interweniowała na miejscu. W sumie zatrzymano 14 dowodów rejestracyjnych, a kilkudziesięciu kierowców ukarano mandatami za przekroczenie prędkości.

Warto przypomnieć, że nielegalne, nocne wyścigi w Katowicach to w zasadzie nic nowego. Przed laty regularnie organizowano je na ulicy Lotnisko wzdłuż lotniska Muchowiec. Do czasu. Amatorów szybkiej jazdy w końcu zniechęciły regularne naloty policji (uczestników karano mandatami, zatrzymywano dowody rejestracyjne), ale najskuteczniejszy okazał się próg zwalniający, który zamontowano na długiej, szerokiej i prostej drodze.

Takich przypadków w naszym regionie jest więcej. Nielegalne wyścigi samochodowe odbywały się również na torze w Wyrazowie. Interweniowała policja i władze gminy Blachownia. Odbywały się też w Zabrzu. Tam też posypały się mandaty.

Niestety tragicznie zakończyły się kilka lat temu nielegalne wyścigi w Jaworznie. Jedna osoba zginęła, a dwie trafiły do szpitala w ciężkim stanie. Wyścigi urządzili sobie młodzi ludzie na jednej z bocznych dróg w jaworznickiej dzielnicy Jeleń. Przyglądało się im nawet 200 osób, na trawnikach i poboczach zaparkowanych było około 50 aut.

PISALIŚMY
Śmierć w czasie nielegalnych wyścigów w Jaworznie
Wyrok w sprawie nielegalnych wyścigów w Jaworznie: kierowca BMW skazany, wyrok w zawieszeniu

Kierowca jaguara, Piotr P., wyjechał z bocznej drogi i zderzył się z rozpędzonym bmw, którym kierował Sebastian M. Część z bmw odpadła i uderzyła w stojące przy drodze dwie osoby. Na miejscu zginęła 19-latka.