Nowy odcinek trasy N-S w Rudzie Śląskiej oddany do użytku – docelowo droga ma biec od Bytomia do Mikołowa. Zobacz video z otwarcia

Kolejny fragment biegnącej przez Rudę Śląską trasy N-S został oficjalnie otwarty 29 września. Jak podkreśla Michał Pierończyk, droga tworzy kręgosłup miasta.

- Gdy oddawane są kolejne odcinki drogi, dawne tereny poprzemysłowe przy trasie są sprzedawane, budowane są zakłady, fabryki i to daje rozwój naszemu miastu i zatrudnienie dla mieszkańców – podkreśla prezydent Rudy Śląskiej.

Prezydent Pierończyk dodaje, że konieczne jest tworzenie w mieście alternatyw dla przemysłu ciężkiego i dla kopalń.

- Ruda Śląska jest miastem górniczym, ale szukamy nowej ścieżki i ta trasa ma na nam pomóc w tym, żebyśmy w płynny sposób przeszli do kolejnego etapu historii naszego miasta – zaznacza Michał Pierończyk.

Wagę budowy trasy N-S i innych arterii drogowych w Rudzie Śląskiej i w regionie podkreśla również Marek Wesoły, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych.

- Budowa nowych dróg to świetny pomysł dla całego regionu, wokół dużych arterii drogowych rozwija się gospodarka, rozwija się przemysł. Ruda Śląska jest jednym z liderów pod względem inwestycji drogowych, ponieśliśmy ogromny ciężar przy budowie Drogowej Trasy Średnicowej, teraz budujemy trasę N-S, która połączy autostradę A4 ze wspomnianą DTŚ – zaznacza Marek Wesoły.

Jak dodaje, przelotowa droga biegnąca przez miasto pozwala na odciążenie lokalnych ulic, co wpłynie na poprawę płynności ruchu w Rudzie Śląskiej. Senator Dorota Tobiszowska także zaznacza, jak ważną inwestycją jest budowa „eneski”.

- Dla mnie jest to szczególnie ważne, jako dla rudzianki, jestem stąd, tu mieszkam i pracuję. Tak jak wspomniał prezydent Pierończyk, ta inwestycja łączy, a nie dzieli i bardzo się cieszę, że ta droga mogła być dzisiaj oficjalnie otwarta – podkreśla senator Tobiszowska.

Warte ponad 100 mln złotych zadanie zostało w większości sfinansowane ze środków unijnych. Dorota Tobiszowska przypomina, że kolejne dofinansowania czekają na chętnych.

- Wnioskujemy cały czas o różne środki finansowe, zarówno unijne, jak i z budżetu marszałka województwa. Tych środków do pozyskania jest bardzo dużo, mamy bardzo dobrych fachowców, którzy piszą wnioski, a my, jako parlamentarzyści zabiegamy później o to, by te wnioski zostały uwzględnione – mówi Dorota Tobiszowska.

W ramach inwestycji powstał 1 km dwujezdniowej trasy głównej, wybudowano wiadukt nad ul. Bielszowicką. Wskazana ulica zostałą przebudowana na odcinku 300 metrów, powstało tu również rondo. Taki sam obiekt wybudowany został na ul. 1 Maja. Wykonawcą zadania była spółka Drogopol. Michał Staszewski, wiceprezes zarządu spółki, mówi, że największą trudnością w trakcie budowy była pandemia i wojna na Ukrainie.

- Zmusiło nas to do zmierzenia się z zawirowaniami w dostawach towarów, z szalejącymi cenami. Z realizacyjnego punktu widzenia był to największy problem i największa niewiadoma – wyjaśnia prezes Staszewski.

Trasa N-S jest nadal rozbudowywana, w lipcu bieżącego roku podpisana została umowa na wykonanie odcinka biegnącego w kierunku północnym.

- Prowadzimy tę drogę tak, by był dostęp do terenów przyległych, znajdują się tam garaże, więc ważne miejsce dla osiedla. Ten rejon naszego miasta oczekuje bezkolizyjnego przejazdu, obejścia skrzyżowania na Rudzie Południowej, które też będzie oddane wraz z modernizacją ul. Wolności. Dzielnica Ruda otrzymuje aktualnie bardzo dużo usprawnień, bardzo dużo inwestycji drogowych – mówił w lipcu Michał Pierończyk.

Trwają również prace przy odcinku, który połączy trasę N-S z autostradą A4. Prezydent Rudy Śląskiej wyjaśnia, że miasto ma czas do końca października na złożenie wniosku o dofinansowanie inwestycji ze środków europejskich. Władze Rudy Śląskiej starają się o 200 mln złotych. Następnym etapem będzie ogłoszenie przetargu na budowę. Powinno się to stać w pierwszej połowie przyszłego roku.

- Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace będą mogły się rozpocząć w 2025 roku. Budowa potrwa ok. 18 miesięcy, a więc oddanie kolejnego odcinka mogłoby się odbyć w 2026 roku – wyjaśnia prezydent Pierończyk.

Docelowo „eneska” ma biec przez Rudę Śląską od granicy z Bytomiem do granicy z Mikołowem.