Oświadczenie Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie dekomunizacji przestrzeni publicznej

Poniżej przedstawiamy treść oświadczenia Prezesa IPN w wersji polskiej i angielskiej.

"Na naszych oczach historia staje się żywym doświadczeniem. Przebrani w mundury Federacji Rosyjskiej, z Leninem i Stalinem w głowach i sercach, rosyjscy żołnierze „wyzwalają” Ukrainę, mordując kobiety, dzieci i zabijając żołnierzy niepodległego państwa.

Władze Rosji próbują zarazem uzasadnić swą agresję, sięgając do najgorszych wzorców propagandy z czasów komunistycznych i do pseudohistorycznych argumentów. Towarzyszą temu gloryfikacja rosyjskich tradycji imperialistycznych i relatywizacja zbrodni sowieckiego komunizmu. Jakże wymowne były zdjęcia, które obiegły świat w ostatnich dniach: rosyjski czołg z flagą ZSRS zmierzający w stronę Chersonia.

Uświadamia nam to jeszcze dobitniej niż do tej pory, jak ważne jest usunięcie z polskiej przestrzeni publicznej nazw i symboli propagujących komunizm. Mimo wieloletnich działań Instytutu Pamięci Narodowej, mimo ustawy z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego – do dziś nie brakuje w Polsce pomników poświęconych Armii Czerwonej, Gwardii/Armii Ludowej, instytucji zwalczających polskie podziemie niepodległościowe po 1944 r., ulic i placów upamiętniających funkcjonariuszy Polski Ludowej itp.

Apeluję do samorządów o usunięcie z przestrzeni publicznej wszelkich nazw i symboli wciąż upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia bądź daty symbolizujące komunizm. Najwyższy czas nadrobić zaległości w tej dziedzinie. Instytut Pamięci Narodowej służy pomocą w weryfikacji nazw ulic, placów itp. podlegających zmianie zgodnie z obowiązującym prawem.

W to miejsce godnie upamiętnijmy prawdziwych Bohaterów.

Niech wybrzmi to jasno i wyraźnie: w polskiej przestrzeni publicznej nie ma miejsca na jakiekolwiek upamiętnienia totalitarnego reżimu komunistycznego i służących mu ludzi."

dr Karol Nawrocki
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej

***

"Ladies and Gentlemen,

History is being made before our very eyes. Wearing uniforms of the Russian Federation, yet bearing Lenin and Stalin in their minds and hearts, the Russian soldiers are pretending to be liberating Ukraine while they are actually murdering innocent women and children, and killing the soldiers of an independent state.

The Russian authorities are trying to justify their aggression by resorting to pseudohistorical arguments and propaganda known to us from the communist times. This is accompanied by the glorification of Russian imperialist traditions and the undermining of the crimes of Soviet communism. A Russian tank decorated with the Soviet Union flag heading towards Kherson has become a very powerful symbol viewed by the whole world.

It is therefore clearer than ever that the removal of names and symbols promoting communism is of utmost importance. Although the Soviet Union collapsed 30 years ago, and its crimes have been thoroughly examined, there are many places in the world where we can still find monuments commemorating the Red Army, and streets or squares named after Soviet dignitaries.

I hereby appeal to the authorities of all countries, especially those of the former Communist Bloc, to erase from the public space all names and symbols referring to people, organisations, events or dates from the communist era. It is high time we took action. The Institute of National Remembrance offers its assistance as to the verification of the names of streets and squares referring to the communist legacy and terminology.

I would like to appeal to all of you that we commemorate our real heroes of freedom.

Let us emphasise that there can be absolutely no consent for any forms of commemorating the totalitarian communist regime and people serving it!"

Karol Nawrocki, Ph.D

President of the Institute of National Remembrance