Oto 10 rad, jak nie przytyć w święta. Nie trzeba rezygnować z rozkoszowania się wielkanocnymi pysznościami. Sprawdź!

Okres Wielkiej Nocy to wyjątkowe dni, w czasie których spotykamy się z bliskimi, by spędzić z nimi jak najwięcej niezapomnianych chwil. Towarzyszy temu wspólne biesiadowanie przy świątecznie zastawionych stołach, na których w wielu domach i mieszkaniach nie brakuje na szczęście pysznych potraw oraz wypieków. Osoby, dbające na co dzień o swoją sylwetkę znów zastanawiają się, jak w tym czasie utrzymać swoją formę. Jedni, trzymając się kurczowo swojej diety, odmawiają sobie wielu przygotowanych specjalnie na tę okazję posiłków. Inni nie sięgają na przykład po ciasta, trwając w postanowieniu, aby nie jeść słodkości. Są też tacy, którzy na porządku dziennym uprawiają sport i podtrzymują aktywność fizyczną również w święta, w związku z czym z czystym sumieniem pozwalają sobie na ucztowanie.

Warto jednak uświadomić sobie, że w batalii o utrzymanie kondycji oraz wagi w czasie świąt wcale nie chodzi o rezygnowanie z rozkoszowania się wielkanocnymi pysznościami. Wręcz przeciwnie – korzystaj z wyjątkowych chwil i nie myśl zbytnio o sylwetce. O wiele ważniejsze jest docenienie tego, że możesz spędzić święta z bliskimi, a także w ich towarzystwie dopieścić kubki smakowe wyśmienitymi potrawami oraz ciastami. Nie każdy bowiem ma taką możliwość z powodu doświadczanej samotności, biedy bądź choroby. Nie warto więc unikać wielkanocnego ucztowania tylko ze względu na nieznaczny przyrost na wadze, który można skutecznie kontrolować, a po świętach postarać się o powrót do formy. Spożywanie świątecznych smakołyków wcale nie musi oznaczać problemów z dodatkowymi kilogramami, o ile znamy swoje możliwości żywieniowe i potrafimy rozsądnie podchodzić do tych kwestii.

Zbytnie koncentrowanie się na sylwetce może spowodować zaangażowanie się nie tylko w niezdrowe, ale także nieskuteczne praktyki żywieniowe, które, realizowane przez dłuższy czas mogą doprowadzić do wielu efektów ubocznych oraz niezadowalających rezultatów. Pozorna zmiana jest tylko chwilowa, a w następstwie podejmowanych działań zaczynają się nieraz poważne problemy. Jak się bowiem okazuje, nie ma diety cud, a jedynie rozsądne nawyki w odżywianiu się i uprawianiu sportu mogą przyczynić się do wypracowania odpowiadającej nam sylwetki oraz utrzymania dobrej kondycji. Z niczym więc nie należy przesadzać.

Podobnie rzecz ma się w odniesieniu do okresu świątecznego, w którym wcale nie trzeba wyrzekać się pyszności, aby nie przytyć. Jest bowiem kilka sposobów na to, by zminimalizować skutki przyjmowania większej ilości kalorii w tym wyjątkowym czasie. Wystarczy przede wszystkim zwrócić uwagę na wielkość porcji oraz częstotliwość spożywanych potraw czy słodkości, a także poświęcić trochę czasu na ruch – zarówno w domu, jak też na świeżym powietrzu. Zachowanie umiaru przy jedzeniu i zadbanie o aktywność fizyczną przyczynią się do zachowania przez nas równowagi, a w efekcie – lepszego samopoczucia oraz szybszej przemiany materii. Jeśli odnajdziemy się w tych podstawowych zasadach, to nawet nieznaczny wzrost wagi nie będzie tragedią, a do formy powrócimy bardzo szybko.

W załączonej galerii prezentujemy dziesięć rad, jak nie przytyć w święta. Sprawdź zatem, co możesz zrobić, żeby zminimalizować skutki przyjmowania większej ilości kalorii w tych wyjątkowych dniach!