Pijany kierowca zatrzymany w Rudzie Śląskiej przez mundurowego po służbie. Policjantem jest się cały czas

Policjant z Rudy Śląskie wracał po służbie do domu. W pewnym momencie zauważył kierującego fordem, który miał wyraźną trudność z utrzymaniem samochodu na pasie ruchu.

- Po chwili, gdy kierowca forda skręcił i wjechał w ulicę jednokierunkową pod prąd, nasz mundurowy był pewien, że jest pijany – relacjonuje Komenda Miejska Policji w Rudzie Śląskiej.

Gdy kierowca zatrzymał się, policjant uniemożliwił mu dalszą jazdę. Od kierowcy forda od razu wyczuł alkohol. W tym momencie mógł zareagować wyłącznie w jeden sposób – wyciągnął kluczyk ze stacyjki i zadzwonił do dyżurnego. Patrol przysłany na miejsce przebadał 49-letniego kierowcę alkomatem. Urządzenie wykazało 1,4 promila.

- Dzięki właściwej reakcji policjanta zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym zostało wyeliminowane, a nieodpowiedzialny kierowca odpowie teraz za swoje czyny przed sądem – informuje rudzka komenda.

Policjanci ponownie przypominają, że nietrzeźwy kierowca jest poważnym zagrożeniem na drodze. Alkohol prowadzi do zmniejszenia szybkości reakcji, ograniczenia pola widzenia, rozproszenia uwagi oraz błędnej oceny własnych możliwości.

- Kierowco! Wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu możesz wyrządzić krzywdę sobie i innym uczestnikom ruchu drogowego. Bądź odpowiedzialny. Piłeś? Nie jedź! – apeluje policja.