Plan 2020+ jest. Bez Podbeskidzia

Na początku tygodnia informowaliśmy, że z rządowych planów do 2023 roku wypadła budowa potrzebnej i oczekiwanej od wielu lat ponad 60-kilometrowej trasy z Bielska-Białej do Krakowa, tzw. Beskidzkiej Trasy Integracyjnej. Na Podbes-kidziu wywołało to protest m.in. samorządowców z pod-bielskiej gminy Porąbka, która z powodu braku BDI jest notorycznie zakorkowana.

Z kolei kilka dni temu zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące Planu Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Śląskiego „Plan 2020+”. To ważny dokument, na podstawie którego będzie kształtowana polityka gospodarcza i społeczna w najbliższych latach. Od jego zapisów zależy los ponadlokalnych inwestycji w regionie i dalszych działań samorządowych władz wojewódzkich. Stowarzyszenie Niezależni.BB (za poprzedniego rządu krytykowało planowany „Program dla Ślaska”, bo nie uwzględniał on w ogóle subregionu południowego województwa) zgłosiło do projektu programu „Plan 2020+” uwagi dotyczące terenów Bielska-Białej, Żywiecczyzny i Śląska Cieszyńskiego.

- Po raz kolejny kluczowa dla rozwoju naszego regionu inwestycja, czyli modernizacja linii kolejowej nr 139 na odcinku Czechowice-Dziedzice - Bielsko-Biała - Żywiec - Zwardoń została pominięta - informuje Jarosław Zięba, wiceprezes Stowarzyszenia Niezależni.BB. Dodaje, że modernizacja nie została uwzględniona w rozdziale 5 dotyczącym inwestycji o znaczeniu ponadlokalnym. - Pokazuje to, że samorząd wojewódzki nie docenia ważnej gospodarczo i społecznie roli transportu kolejowego dla rozwoju naszego regionu. Bez modernizacji kolei założenia planu zagospodarowania dotyczące takich celów jak poprawy dostępności regionu, integracja wewnętrzna w jego ramach czy rozwój współpracy z innymi regionami, w tym zagranicznymi, jest niemożliwa - uważa wiceprezes Zięba.

Poprzez pominięcie linii kolejowej nr 139 w planie zagospodarowania nie wzięto pod uwagę, że ta linia jest wskazana jako ważny szlak kolejowy w dokumentach europejskich. Zgodnie z nimi powinien być on zmodernizowany do osiągnięcia na nim prędkości 120 km/h przez przemieszczające się po jego torach pociągi.

Kolejnym punktem, który wymaga zmiany - według Niezależnych.BB - jest niewłączanie Szczyrku w obszar tzw. Aglomeracji Bielskiej. Bielsko-Biała i Szczyrk są ze sobą bardzo mocno powiązane pod wieloma względami, w tym gospodarczo, infrastrukturalnie czy społecznie. Janusz Okrzesik, były parlamentarzysta, obecnie przewodniczący Rady Programowej Stowarzyszenia Niezależni.BB. już kilka tygodni temu zwracał uwagę, że Bielsko-Biała wraz ze Szczyrkiem mają ogromny potencjał, który powinny wykorzystać.

- Do planu zgłosiliśmy też uwagę dotyczącą włączenia terenu gminy Goleszów i miasta Cieszyn do górskiego obszaru funkcjonalnego. Kwalifikują się one do niego na podstawie kryteriów zawartych w samym planie zagospodarowania przestrzennego, w związku z czym niezrozumiałe pozostaje nie włączenie ich go górskiego obszaru - podkreśla wiceprezes Zięba.

Na pomijanie Podbeskidzia przez władze wojewódzkie i centralne, skupione ma problemach Górnego Śląska, zwróciło miesiąc temu uwagę Stowarzyszenie Beskidzki Dom. W liście otwartym do mieszkańców i polityków zaapelowało o czynienie starań, by powiaty bielski i żywiecki włączono do województwa małopolskiego.

*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Najbardziej patologiczne miasta w woj. śląskim RANKING 2015
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Makabryczny wypadek w Mierzęcicach na trasie S1: Zginęła matka i ojciec ZDJĘCIA
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ