Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pochód przez Chorzów Batory. 4 maja – święto miasta i hutników. Alchemia S.A. ma plany na rozwój

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Wideo
od 16 lat
4 maja - wspomnienie św. Floriana i święto wszystkich, którzy mają do czynienia z ogniem. Tego dnia świętuje także Chorzów - miasto na wskroś hutnicze. Przez jedną z dzielnic miasta przeszedł korowód z orkiestrą Huty Batory, powiewały pomarańczowo-czarne flagi. Przy okazji święta spytaliśmy przedstawicieli Alchemii S.A. o plany na przyszłość.

Spis treści

Chorzów – miasto węgla, stali i ludzi ognia

4 maja swoje święto mają hutnicy, garncarze, metalowcy, strażacy i wszyscy, których zawód jest związany z ogniem. Ten dzień jest ważny także dla Chorzowa, ponieważ wszystkim patronuje św. Florian. Z tego powodu w Chorzowie Batorym ze skweru rotmistrza Pileckiego do budynku byłej dyrekcji Huty Batory w asyście orkiestry przeszli przedstawiciele związków zawodowych, przedsiębiorstw, szkół, władz miasta oraz mieszkańcy. Miasto przez dziesiątki lat było ważnym ośrodkiem węgla i stali. Wzdłuż ulicy Stefana Batorego powiewały czarno-pomarańczowe hutnicze flagi.

— W szczytowym momencie, w latach 20.-30. XX wieku w chorzowskich hutach zatrudnienie znajdowało około 15-16 tysięcy ludzi. Jeśli doliczymy do tego komplementarne branże, np. przemysł chemiczny i przemysł węglowy, to mogłoby to być nawet 25-30 tysięcy ludzi – opowiada dyrektor Muzeum Hutnictwa w Chorzowie Adam Kowalski.

W tym roku 2 września będziemy obchodzić ważną rocznicę powstania Huty Batory. Dyrektor muzeum na razie nie zdradza szczegółów imprez, które odbędą się we wrześniu.

— Huta Batory, kiedy powstała 150 lat temu, była jedną z nowocześniejszych hut w regionie – również dzięki przedsiębiorczości i zmysłowi zarządczemu jej pierwszego dyrektora Wilhelma Kollmanna – dodaje dyrektor Muzeum Hutnictwa w Chorzowie.

Warsztaty i imprezy związane ze świętem hutnictwa w muzeum (Florianfest) odbędą się 6 maja.

O św. Floriana zabiegali hutnicy

Jak już wspominaliśmy, pochód zatrzymał się przy budynku dyrekcji huty na ulicy Dyrekcyjnej. To tam, na placu stoi figura św. Floriana. Powstała ona 1904 roku i przez lata należała do parafii WNMP. Później jednak trafiła w ręce hutników.

— Podarował ją nam proboszcz miejscowej parafii. Hutnicza Solidarność o nią zabiegała. Świętego Floriana chcieli mieć blisko siebie i udało się tego dokonać 4 maja 1981 roku. Została wprowadzona na teren Huty Batory. Wtedy znajdowała się na terenie warsztatów mechanicznych obok dawnej bramy trzeciej na ulicy żelaznej. Pracownicy wykonali dla tej figury specjalny postument. Odkuli go w hucie – wyjaśnia Stefania Pękała była pracownica Huty Batory i obecnie współpracowniczka Muzeum Hutnictwa.

Święty Florian – patron ludzi ognia

Dlaczego św. Florian jest patronem ludzi ognia? Zapytaliśmy o to osobę, która jednocześnie jest księdzem i strażakiem Ochotniczej Straży Pożarnej

— W Polsce do rozwoju kultu św. Floriana jako patrona od ognia przyczynił się pożar Krakowa w 1528 roku, który strawił większą część miasta, a w szczególności Kleparz. Ocalał tam jedynie kościół pod jego wezwaniem, co odczytano jako „znak szczególnej opieki jego patrona”. Od tego momentu zaczęto czcić Floriana jako patrona od pożaru, a strażacy jako swojego opiekuna – wyjaśnia ks. Adrian Lejta.

Według tradycji, św. Florian był męczennikiem i rzymskim legionistą. Żył na przełomie III i IV wieku. Zginął w czasie prześladowań za cesarza Dioklecjana. Jego relikwie sprowadzono w XII wieku do Polski na prośbę Kazimierza Sprawiedliwego. Przedstawiany jest w stroju legionisty z płonącym kościołem u stóp, na który wylewa wodę z trzymanego wiadra. W Chorzowie znajduje się sanktuarium tego świętego.

Huta Batory dziś – w planach nowe inwestycje

Obecnie tradycje Huty Batory przede wszystkim przejęła spółka Alchemia S.A. Obecnie zatrudnionych w jej spółkach jest blisko 900 osób w trzech zakłdach oraz laboratorium. Co ciekawe, w tym ostatnim zatrudnienie znalazło około 100 ludzi. W czasie uroczystości przed budynkiem dyrekcji huty, jej przedstawiciel mówił m.in. o nowych inwestycjach.

— Chcielibyśmy poprawić ciąg walcowniczy i zwiększyć konkurencyjność naszych rur. Chcemy zacząć wytwarzać w najbliższym czasie także nowe gatunki. To będzie się wiązało z inwestycjami przy wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Na to liczymy. Nowe technologie i nowe zastosowania – mówi Marek Misiakiewicz, prezes zarządu Alchemii S.A.

Obecny czas nie jest łatwy dla hutnictwa. Wysokie ceny gazu, energii oraz wymagania dotyczące ekologii, bardzo uderzyły w tego typu przemysł. Alchemia jest przedsiębiorstwem, które wysyła swoje produkty na wszystkie kontynenty. Przykładowo 80 procent produkowanych rur bezszwowych wysyłane jest do innych krajów.

— Możemy produkować wszystkie gatunki stali, za wyjątkiem stali nierdzewnych. Przez to, że mamy układ stalownia-rurownia, wygrywamy na rynku krótkimi terminami dostaw – wyjaśnia wiceprezes Przemysław Musiał.

Przedsiębiorstwo wytwarza także stale wysokogatunkowe w tym te, które są wykorzystywane w pancerzach wojskowych. Alchemia nie jest jednak jedynym przedsiębiorstwem powstałym po restrukturyzacji Huty Batory. W tej części Chorzowa działa także Walcownia Blach Batory należąca do Węglokoksu. Także jej przedstawiciele pojawili się 4 maja przy figurze św. Floriana.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera