Poseł Maciej Konieczny w Częstochowie
Poseł Maciej Konieczny, jako "jedynka" Lewicy w naszym okręgu w wyborach do Parlamentu Europejskiego, od jakiegoś czasu jeździ po województwie śląskim i zapoznaje mieszkańców ze swoim programem. Na mapie jego politycznych wypraw nie zabrakło też Częstochowy.
- W swojej kampanii opieram się o trzy klucze sfery, w których będę chciał działać na rzecz ambitnych, europejskich inwestycji - mówił.
W jego programie politycznym jest przede wszystkim inwestycje w kolej, zarówno na poziomie lokalnym, jak i europejskim, inwestycje w dostępne mieszkania na wynajem oraz o inwestycje w czystą, zieloną energetykę, w tym energetykę jądrową.
- Europa jest Polsce potrzebna. Na integracji europejskiej zyskujemy i będziemy zyskiwać. Spójrzmy tylko lokalnie - dzięki środkom europejskim udało się zrealizować trasę Katowice-Łódź. Mamy też inwestycje w częstochowskie tramwaje. Gdyby nie pieniądze zewnętrze, tych rzeczy nie udałoby się wykonać. Takich inwestycji potrzebujemy więcej - podkreślał.
Maciej Konieczny podkreśla, że tak jak inwestowaliśmy w drogi, tak teraz powinniśmy inwestować w mieszkania, bo tych w naszym kraju brakuje.
- Czy to w budowę nowych, dostępnych mieszkań na wynajem, czy też w odnawianie tych, które są w zasobach miejskich - skomentował.
Jego zdaniem kluczową inwestycją powinna być też kolej.
- Swobodnie poruszamy się po Europie samochodami, jednak przemieszczanie się pociągami z jednego kraju do drugiego jest już sporym problemem. Kolej powinna stanowić wygodną, dostępną także cenowo, alternatywę dla samolotów. To ważne również z przyczyn klimatycznych i ekologicznych. Chcemy, żeby można było wsiąść sobie na dworcu w Częstochowie w pociąg nocny, i obudzić się w Amsterdamie, czy Barcelonie. To naprawdę jest możliwe - twierdzi. - Połączenia lokalne powinny z kolei funkcjonować jak metro, tak aby nie trzeba było nawet sprawdzać godziny, tylko pójść na dworzec i mieć pewność, że za moment będzie nasz pociąg - dodaje.
Maciej Konieczny poruszył problem dworca PKP
Maciej Konieczny, przy okazji wizyty w Częstochowie, poruszył również problem dworca PKP. Jego zdaniem obiekt powinien zostać uratowany.
- Chciałbym, żeby został on utrzymany i służył mieszkańcom, nie tylko jako dworzec, ale i miejsce spotkań, czy usług publicznych. Może mogłaby tam funkcjonować biblioteka? Można byłoby tam stworzyć wiele rzeczy, z których mieszkańcy będą korzystać. To przecież architektoniczny przykład pewnej epoki i bardzo ciekawy budynek. Być może uda się uratować ten obiekt, właśnie dzięki środkom europejskim - przyznał.
Jego zdaniem województwo śląskie potrzebuje też nowoczesnego, zielonego przemysłu.
- Aby tak się stało, potrzebujemy sensownej polityki przemysłowej na poziomie Unii Europejskiej. Tego się nie da zrobić z dnia na dzień. Polska gospodarka, która jest oparta na węglu, nie zmieni się w ciągu dwóch lat. Europejskie programy transformacji muszą być dostosowane do polskiej i śląskiej rzeczywistości. Tak, abyśmy na tym zyskali, a nie stracili - podsumował.
Nie przeocz
- (Nie)Śląski pałac kością niezgody. Spór o przynależność rozstrzygnięty?
- Targowisko w Będzinie. Tłumy przed długim weekendem. Jakie są ceny produktów?
- Już w czerwcu pojedziemy w Śląskiem nową ekspresówką! Jak postępują prace?
- Nowa hala peronowa w Bytomiu już stoi i zachwyca! To jednak nie koniec prac ZDJĘCIA
Musisz to wiedzieć
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?