"Sanatorium miłości 5". Ewa z Tarnowskich Gór pokonała strach i leciała samolotem! Musicie to zobaczyć ZDJĘCIA

Bohaterowie "Sanatorium miłości 5" odkryli przed widzami kolejne karty w drugim odcinku programu! Najwięcej mówi się o Anicie, która zaczęła rozmawiać na randce na temat pieniędzy...Podczas randki ze Zbigniewem przyznała, że korzystała z portali randkowych, wymownie zaczęła rozmawiać na temat pieniędzy. Randka podczas pikniku nie przypadała jej do gustu. Widzowie nie byli zadowoleni z takiego obrotu spraw. Nie była również zadowolona z tego, że na Zbigniew nie zapewnił alkoholu.

- Różne miałam w życiu randki. 10 randek na wodzie mineralnej, a tutaj zobacz... jestem w szoku. Ale jakieś winko następnym razem postawisz? Na pierwszą randkę to już mogłeś to wino kupić. Może by było łatwiej. Ale żeby nie było najtańsze, bo wtedy się tanio czuję, że jestem taka tania. Nie możesz na mnie oszczędzać, potem się czuję taka jakaś... Troszeczkę kasy trzeba wydać - mówiła Anita.

Dużą uwagę w drugim odcinku poświęcono również Ewie z Tarnowskich Gór. Pani Ewa to przedsiębiorcza bizneswoman. Zawodowo od wielu lat pracuje ,,na swoim”, prowadząc hotel. Tarnogórzanka dwa razy wychodziła za mąż, ma z tych związków dwóch synów, jednak od trzynastu lat nieprzerwanie jest singielką. Nie ukrywa, że chciałaby jeszcze spotkać silną, fascynującą miłość, ale jest wymagająca. Niełatwo spotkać mężczyznę w jej wieku, który spełniałby założony ideał, zaimponowałby jej. U mężczyzn zwraca uwagę na klasę i pewnego rodzaju szyk, kulturę osobistą oraz wygląd. Ważna jest też ich kondycja fizyczna. Ma świadomość, że spotkać kogoś takiego to prawdziwe wyzwanie, ale nie traci nadziei...

Widzowie mieli okazję dowiedzieć się o niej czegoś nowego. Jak się okazuje bohaterka ze Śląska panicznie bała się lotu samolotem. Podjęła jednak wyzwanie, jakie dano każdemu uczestnikowi w programie, pokonała strach i poleciała!

- Uwierzyłam w tego pilota i wsiadłam - mówiła Ewa.

- To było piękne co zrobiła - komentował zafascynowany Ewą Zdzisław. - Pokonała swój lęk i odważyła się. Wsiadła do samolotu i poleciała - dodał.

Zdzisław miał w drugim odcinku "Sanatorium Miłości randkę z Ulą. Przygotował dla niej spacer nordic walking. Mężczyzna komplementował swoją wybrankę. Widać było, że obydwoje czerpali ogromną przyjemność z tej randki. Czy Zdzisław nagle zmienił zdanie? Wpadła mu w oko Ewa z Tarnowskich Gór? Dowiemy się w kolejnym odcinku.