Smolasty ocenił piosenkę Blanki na Eurowizję. Kiedyś byli ze sobą - czy nadal utrzymują przyjacielskie relacje?

Norbert „Smolasty" Smoliński to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci polskiej muzyki rozrywkowej. Znany z niejednego przeboju i owocnej współpracy z wieloma artystami, po raz kolejny pojawia się w mediach. Wszystko za sprawą jego byłej dziewczyny, Blanki, która dzięki wygranej w polskich eliminacjach do tegorocznej Eurowizji zdobyła ostatnio popularność. Jej „Solo" budzi mocno mieszane uczucia wśród odbiorców.

W jednym z popularnych talk show Smolasty zapytany został o to, co sądzi o eurowizyjnym hicie swojej byłej partnerki. Odpowiedź mogła dla wielu być zaskakująca.

- Umie śpiewać, ma fajny głos. Jestem ortodoksem, jeśli chodzi o Eurowizję. Dobrze jej życzę, uważam, że piosenka „Solo" jest fajnym radiowym numerem. Natomiast nie jest piosenką na Eurowizję - stwierdził Smolasty.

Skomentował też, co sądzi o utworze jednego z faworytów polskich eliminacji, Janna.

- Uważam, że Jann jest super indie alternatywnym artystą, ale jego piosenka również nie jest na Eurowizję.

Skąd tak ostre opinie na temat eurowizyjnych piosenek? Raper wytłumaczył swój punkt widzenia. Według niego obecne propozycje pod Eurowizję tworzone są pod konkretny schemat.

- Eurowizja jest batalią państw, o to, kto ma fajniejszy kulturowo-etniczny klimat. Polskę powinna reprezentować artystka lub artysta, którzy śpiewają piosenkę po polsku. Eurowizja polega teraz na tym, kto zrobi lepszy amerykański hit, dla mnie to nie ma sensu.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z INSTAGRAMA SMOLASTEGO

Związek z Blanką Smolasty ogłosił w maju zeszłego roku, zapraszając ją do udziału w teledysku do jednego ze swoich utworów. Wtedy piosenkarka nie była jeszcze tak znana jak dzisiaj, dopiero rozkręcała swoją karierę.

Ich miłość nie trwała jednak długo - jeszcze w tym samym roku para zerwała ze sobą. Dziewczyną, która pojawiła się w życiu Smolastego po Blance była Nicole Akonchong.