Szaleństwo rybnickich "Powstańców". Młodzież I LO im. Powstańców Śląskich bawi się na swojej studniówce. To będzie niezapomniana noc

Już mniej niż sto dzieli tegorocznych maturzystów od egzaminu dojrzałości. Mimo to sezon studniówkowy wciąż trwa. Zbliża się on jednak ku końcowi. W prawdopodobnie ostatni weekend ze studniówkami, na swoim przedmaturalnym balu bawili się uczniowie I LO im. Powstańców Śląskich w Rybniku.

Maturzyści popularnych "Powstańców" na swojej studniówce szaleli w restauracji Biały Dom w Czerwionce-Leszczynach. W tym roku I LO miało dwie studniówki. Na tej drugiej bawili się uczniowie trzech klas, w sumie z osobami towarzyszącymi, ponad sto osób.

Choć studniówka jest nierozerwalnie związana z maturą, o egzaminie dojrzałości w trakcie zabawy "Powstańców" starano się nie myśleć. Poprosił o to nawet sam dyrektor, Tadeusz Chrószcz.

- Nie macie już stu dni, to taka zła wiadomość - zwrócił się do uczniów, zaraz później dodając, żeby maturą nie zaprzątali sobie głowy. - Dzisiaj w ogóle się tym nie martwmy. Dzisiaj mamy się przede wszystkim bawić. Jesteście piękni, fantastyczni, niepowtarzalni i niech ta noc będzie piękna, fantastyczna, niepowtarzalna - powiedział otwierając studniówkę, dyrektor Tadeusz Chrószcz.

W części oficjalnej studniówki I LO, młodzież klasowo zatańczyła trzy różne układy poloneza. Wcześniej natomiast wzniosła toast symbolicznym kieliszkiem szampana za udaną zabawę i pomyślność na egzaminie dojrzałości.

Zanim jeszcze na dobre rozpoczęła się zabawa, jej przedsmak dali uczniowie jednej z klas, którzy po swoim polonezie zaprezentowali wyjątkowy układ taneczny, stworzony do piosenek "Gangsta's Paradise" i "Footlose". Solowy występ dała też jedna z uczennic.