Odwołanie prezydenta bytomia

Referendum w Bytomiu: W niedzielę o 7 rano zostało otwartych 79 lokali wyborczych w związku z odbywającym się w Bytomiu referendum w sprawie odwołania prezydenta tego miasta Damiana Bartyli ZOBACZ ZDJĘCIA

Pięć minusów i pięć plusów - podsumowanie rządów Piotra Koja, czyli co się w tym czasie wydarzyło pozytywnego i negatywnego

Odwołanie Damiana B., byłego prezesa Polonii Bytom i prezydenta Bytomia od wyroku Sądu Rejonowego skazującego go za korupcję futbolową zostało odrzucone - poinformował blog pilkarskamafia.

Damian Bartyla, były prezydent Bytomia, musi tłumaczyć się z pobrania nienależnego po śmierci zasiłku pielęgnacyjnego, który był przyznany jego cioci. Sprawa bowiem została zgłoszona do prokuratury przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. - Jakież było moje zdziwienie, że dyrektor MOPR-u złożył doniesienie o możliwości popełnienia przeze mnie przestępstwa. Być może ktoś kazał mu to zrobić, ale jest to przejaw zakłamania - napisał Bartyla w mediach społecznościowych.

Z powodu błędów formalnych Okręgowa Komisja Wyborcza odrzuciła kandydaturę Damiana Bartyli na senatora. OKW stwierdziło nieważność 736 podpisów na listach poparcia Bartyli. Były prezydent Bytomia odwołał się od tej decyzji i udzielił nam komentarza w tej sprawie.

Damian Bartyla, były prezydent Bytomia chciał zostać senatorem. Niestety nie będzie nawet kandydatem w jesiennych wyborach parlamentarnych. Okręgowa Komisja Wyborcza odmówiła rejestracji jego kandydatury. Ponad jedna czwarta podpisów na listach poparcia Bartyli była nieważna. Bartyla może odwołać się jeszcze od decyzji OKW.

Damian Bartyla poza kolejnością przyznał 223 mieszkania komunalne w Bytomiu. Trafiały one do pracowników magistratu, spółek i jednostek miejskich, rodzin radnych, pracowników oświaty oraz służby zdrowia. Lista nazwisk jest długa. Niektórzy nowe mieszkania otrzymywali nawet w dniu złożenia wniosku, choć zwykli mieszkańcy Bytomia czekają na nie po kilka lat.

Mariusz Wołosz, kandydat na prezydenta Bytomia, zarzucił urzędującemu prezydentowi Damianowi Bartyli prowadzenie kampanii wyborczej w dniu Wszystkich Świętych. - W czasie, kiedy bytomianie odwiedzali groby swoich bliskich kolportował gazetkę - napisał na facebooku Mariusz Wołosz. Damian Bartyla nie odniósł się do tego w internecie.

Wybory samorządowe 2018: Daniel Beger i Damian Bartyla - ostatnie wielkie rozczarowanie wciąż trwającej samorządowej kampanii wyborczej. Beger to kandydat na prezydenta Świętochłowic, który w I turze przegrał z Dawidem Kostempskim. Bartyla - dotychczasowy prezydent Bytomia, który w I turze przegrał z Mariuszem Wołoszem. Beger i Bartyla odmawiają udziału w debatach prezydenckich w DZ, odmawiają więc udziału w rozmowie z Czytelnikami - mieszkańcami.

W poniedziałek na terenie Bytomia zatrzymano dwie ciężarówki, które przewoziły niebezpieczne odpady. W momencie próby zrzutu ładunku, kierowcy zostali zatrzymani na gorącym uczynku przez policję. We wtorek, 9 października Damian Bartylą złożył opracowanie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa związanego z nielegalną gospodarką odpadami na terenie Bytomia do Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.

Dziś Gościem Dnia DZ i Radia Piekary był Damian Bartla, prezydent Bytomia. Prezydent mówił m.in. o tym, czy w Bytomiu zadłużenie rośnie, czy maleje, które inwestycje w mieście to zasługa władzy i co z bytomskim bezrobociem.

Rządy prezydenta Bytomia Damiana Bartyli dobiegają już końca. Co zostało zrobione? Czego nie udało się zrealizować? Na te pytania prezydent odpowiadał podczas wczorajszej konferencji prasowej w dzielnicy Szombierki w restauracji Srebrne Stawy.

Prohibicja w Bytomiu: Bytom wprowadza zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych. Dziś Gościem Dnia DZ i Radia Piekary był Damian Bartyla, prezydent Bytomia. Marcin Zasada, dziennikarz Dziennika Zachodniego, pytał m.in. o prohibicję, o śmieci...

Bytomscy radni już za tydzień zajmą się projektem uchwały prezydenta miasta o ograniczeniu nocnej sprzedaży napojów alkoholowych. Jeśli uchwała o prohibicji zostanie przyjęta, wejdzie w życie dwa tygodnie po ogłoszeniu jej w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego.

W Bytomskich Mieszkaniach zwolniono pracowników. Powód? Oficjalnie - było ich za wielu. Nieoficjalnie - oszczędności. Łączą dwa ośrodki wychowawcze. Powód? Oficjalnie - pięknie brzmiąca "optymalizacja i podnoszenie efektywności zarządzania pieniędzmi publicznymi". Nieoficjalnie - oszczędności. To, że miasto szuka tych oszczędności, bo finanse Bytomia są tragiczne, jest tajemnicą Poliszynela.

Dziś Gościem Dnia DZ i Radia Piekary jest Mariusz Janas, przewodniczący rady miejskiej w Bytomiu. W studiu Radia Piekary powiedziała Marcinowi Zasadzie o tym, czy PiS w Bytomiu aktualnie wspiera czy sprzeciwia się polityce prezydenta Damiana Bartyli, dlaczego radni Prawa i Sprawiedliwości poparli budowę stadionu oraz kto będzie kandydatem PiS na prezydenta miasta w jesiennych wyborach samorządowych.

Dziś Gościem Dnia DZ i Radia Piekary był Michał Bieda, bytomski radny. W studiu Radia Piekary powiedział Marcinowi Zasadzie o tym, dlaczego radni chcą zlikwidować spółkę Bytomski Sport, czy obawia się presji ze strony kibiców, którzy zapowiadają swoją obecność podczas dzisiejszej sesji oraz kiedy antyprezydencka koalicja w Bytomiu wyłoni swojego kandydata na tegoroczne wybory samorządowe.

Dziś Gościem Dnia DZ i Radia Piekary jest Piotr Koj, były prezydent Bytomia. W studiu Radia Piekary powiedział Marcinowi Zasadzie, dlaczego do niedzielnego referendum poszło ledwie 16 procent mieszkańców Bytomia, jak wytłumaczyć fatalną kampanię referendalną oraz czy Damian Bartyla jest w stanie w rok wyciągnąć wnioski z wcześniejszych niepowodzeń i zaniedbań.

Około dwudziestu tysięcy osób wzięło udział w niedzielnym referendum w sprawie odwołania prezydenta Bytomia. Za mało.

REFERENDUM W BYTOMIU: Równo o godz. 21 zostały zamknięte wszystkie lokale wyborcze w Bytomiu, gdzie przez całą niedzielę mieszkańcy mogli zagłosować za tym, czy odwołać prezydenta tego miasta - Damiana Bartylę, ze stanowiska. Frekwencja w referendum w Bytomiu była wysoka, ale nie aż tak, aby mieszkańcy mogli odwołać prezydenta Bytomia.

Referendum w Bytomiu w sprawie odwołania prezydenta Damiana Bartyli trwało od godz. 7 do godz. 21. Jest nieważne, bo do urn poszła niewystarczająca liczba uprawnionych do głosowania. Od wyników referendum zależał los prezydenta Bytomia. Aby referendum było ważne, w głosowaniu musiało wziąć udział co najmniej 26 tys. 177 wyborców. Okazało się, że do głosowania poszło około 20 000 osób. Sprawdź wyniki referendum w Bytomiu.

Bez Pawła Kukiza, za to po pokonaniu nieoczekiwanych problemów lokalowych, członkowie Kukiz’15 zachęcali dziś do udziału bytomian w niedzielnym referendum, które ma odwołać ze stanowiska prezydenta Damiana Bartylę. „Bytom musi przestać być śmietnikiem Europy” - mówił śląski poseł Kukiza, Grzegorz Długi.