>>>KLIKNIJ I PODPISZ PETYCJĘ WS. ŚLĄSKIEGO CENTRUM ONKOLOGII<<<
Judyta Watoła: Ministerstwo Zdrowia pod rządami PiS rozwiązało komisję, która przygotowywała oddzielenie Centrum Onkologii w Gliwicach od Instytutu w Warszawie. Jesteście przeciw powstaniu Śląskiego Instytutu Onkologii?
Bolesław Piecha, europoseł PiS: - Ja jestem za. To jest dobra inicjatywa. Centrum Onkologii w Gliwicach ma świetny dorobek i doskonałe perspektywy. Ma wszystko by stać się samodzielnym instytutem badawczo-rozwojowym. Spełnia wszystkie kryteria stawiane takim placówkom opisane w ustawie. Do tego dysponuje świetnie zorganizowanym szpitalem. Świadczą o tym wyniki finansowe. Należy się z pokorą przyglądać. Marzyłoby się, żeby inni mieli takie sukcesy.
Ale nawet z ust pana partyjnych kolegów słychać, że trzeba się przyjrzeć czemu centrum w Gliwicach ma tyle oszczędności, tak jakby to było podejrzane bo inni mają długi.
- Można oskarżać o kupowanie drogiego sprzętu, ale przecież kupowano go za pieniądze wypracowane przez szpital, a nie z darowizn. Można zazdrościć a nie rzucać podejrzenie. To jest dla mnie coś absolutnie niezrozumiałego. Nikt tam przecież nie bierze opłat od pacjentów, a za leczenie onkologiczne NFZ w całej Polsce płaci tak samo. Należy przyjąć, że w Gliwicach leczy się efektywniej. Jest też napór pacjentów, żeby się tam leczyć. Wiem, bo dzwonią też z tym do mnie.
Pan jest za Śląskim Instytutem Onkologii, ale w Warszawie wielu jest przeciw.
- Instytut w Warszawie powinien być na własnym rozrachunku i dostosować, tak jak to się dzieje w Gliwicach, strukturę zatrudnienia do potrzeb, a także organizację pracy. W Gliwicach pracuje się od rana do wieczora, w piątek i świątek.
Jakie są szanse, by za rządów PiS powstał ŚIO?
- Mimo buńczucznych zapowiedzi minister w rządzie PO Marian Zembala jednak się z tego wycofał. Ode mnie też proszę nie oczekiwać natychmiastowego cudu. Zawsze będą naciski przeciw. My musimy przede wszystkim mówić o sukcesach gliwickiego CO. Nie chodzi tylko o to, że mają oszczędności. Przecież robią też przeszczepy twarzy, szpiku. Tego nie wolno deprecjonować. To jest sukces polskiej medycyny, ale realizowany nie gdzie indziej tylko w Gliwicach.
Trwa konkurs na nowego dyrektora Instytutu Onkologii. Wszyscy trzej kandydaci są przeciw ŚIO.
- Wierzę, że jednak uda się to przeprowadzić. Instytut trzeba odgórnie podzielić. Oddziały sobie same poradzą i nie będzie już żerowania na cudzych oszczędnościach. Instytut moloch kierowany z Warszawy to już przeżytek. W ochronie zdrowia ma sens tworzenie ponadregionalnych struktur tylko w przypadku chorób rzadkich. Nowotwory należą do najczęstszych.
Wiceminister Pinkas mówi, że tak duży instytut ma większy potencjał naukowy, większe szanse na granty.
- Sądzę, że bardziej chodzi o pieniądze. Instytut w Warszawie jest większy od oddziału w Gliwicach. Powinien więc mieć oszczędności jeszcze większe niż Gliwice, a nie wyciągać ręce po cudze.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
Walczymy o niezależność dla śląskiej onkologii - wspólna akcja śląskich mediów. Czytaj więcej
*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?