Tomek Wędzony z Żor wygrał 2. edycję „Farmy”. Zdecydowali widzowie. Nagrodą jest tytuł Super Farmera, Złote Widły i 100 tys. zł ZDJĘCIA

Tomasz Wędzony, 45-latek z Żor, od początku swego udziału w programie „Farma”, cieszył się dużą sympatią widzów. Rzetelnie, z ogromnym zaangażowaniem, wykonywał wszystkie zadania, polegające na obrządzaniu zwierząt gospodarskich, rąbaniu drewna oraz wielu innych niezbędnych czynnościach.

Tomasz Wędzony z Żory był najbardziej wyrazistym uczestnikiem "Farmy". ZOBACZCIE**kliknij TUTAJ!**

45-letni przedsiębiorca z Żor skradł serca publiczności i innych uczestników programu nie tylko swą kompetencją, ale i wrażliwością. Kiedy usłyszał werdykt widzów, nie potrafił powstrzymać łez. Były to łzy szczęścia, wzruszenia. Zapracował sobie na nagrodę, ciężką pracą w bardzo trudnych warunkach, przez osiem tygodni rywalizując z innymi uczestnikami „Farmy”.
Tomasz Wędzony był jedynym reprezentantem województwa śląskiego w drugiej edycji polsatowskiego reality show.

- Najpierw zgłosiłem się do innego programu, do którego się dostałem, ale zrezygnowałem z udziału w nim. Namówił mnie kolega. Potem odebrałem telefon z propozycją udziału w drugiej edycji „Farmy”. Zgodziłem się. W „Farmie” zaciekawiła mnie możliwość przeżycia ciekawej przygody – mówił „Dziennikowi Zachodniemu”.

Okazało się, że był to „strzał w dziesiątkę”. Super farmer mieszka na Śląsku, w Żorach.