Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tym roku odszedł Zygmunt Wieczorek, mistrz śląskiej fotografii, który uczył nas sztuki, ale i mądrości życiowej. Wspomnienie

Arkadiusz Gola
Arkadiusz Gola
Zygmunt Wieczorek odszedł 16 czerwca 2022 roku w wieku 83 lat.
Zygmunt Wieczorek odszedł 16 czerwca 2022 roku w wieku 83 lat. Zygmunt Wieczorek/ARC
Zygmunt Wieczorek, legenda śląskiej fotografii, zmarł 16 czerwca 2022 roku. Dla nas i wszystkich dziennikarzy był Mistrzem, nie tylko w fotografii, uczył nas przede wszystkim mądrości życiowej. Uśmiechem, żartem i sympatią przełamywał największe bariery, które często decydowały o tym, czy fotografowanie będzie w ogóle możliwe. Publikujemy wspomnienie fotoreportera Dziennika Zachodniego Arkadiusza Goli oraz najwspanialsze zdjęcia Zygmunta Wieczorka. To tylko skromny wycinek jego twórczości.

Zygmunt Wieczorek przygodę z fotografowaniem dla gazet rozpoczął w Trybunie Robotniczej w 1960 roku. Aby publikować wtedy w gazetach, trzeba było znaleźć sposób aby wejść w środowisko fotoreporterów prasowych. Dla Zygmunta Wieczorka była to przyjaźń z ówczesnymi fotoreporterami „Trybuny”, Henrykiem Piechą i Władysławem Dziurzyckim.

Po jakimś czasie, kiedy trzeba było kogoś zatrudnić, panowie doszli do wniosku, że Wieczorek będzie właściwym człowiekiem na właściwym miejscu i nie pomylili się. Zygmunt w ciągu trzydziestu dziewięciu lat swojej pracy zawodowej opublikował setki tysięcy zdjęć w milionowych nakładach.

Jego oczami Śląsk widział wizytę Fidela Castro i mecze Górnika Zabrze

To głównie jego oczami czytelnicy oglądali zmieniający się region lat 60., 70., 80. i 90., wizytę Fidela Castro, Gagarina, budującą się Hutę Katowice, słynne mecze Górnika Zabrze z Romą, Manchesterem City, ale i stan wojenny, wizyty Papieża, powódź i wiele innych wydarzeń, którymi żyła cała Polska. W latach siedemdziesiątych często mówiło się o nim „fotograf Ziętka”, to dla tego, że panowie przyjaźnili się i miał w Trybunie wyłączność na fotografowanie generała.

Był wspaniałym kolegą, nauczycielem i towarzyszem fotoreporterskiego życia. Miałem szczęście z Nim pracować. Kiedy w 1996 roku pojawiłem się w dziale fotoreporterskim Dziennika Zachodniego, to Zygmunt zbliżał się do swojej emerytury i był jednym z filarów konkurencyjnej dla nas Trybuny Śląskiej. Mimo że dzieliło nas wiele lat, to połączyła nas od razu wielka przyjaźń.

Zygmuntowi bardzo się podobało, że podobnie jak On bez problemu mówię w języku śląskim i nie wstydzę się tego. Zawsze w ten sposób rozmawialiśmy. To, że pracowaliśmy dla konkurujących ze sobą tytułów nie miało żadnego znaczenia i podobnie jak inni koledzy, zawsze mogłem liczyć na jego wsparcie.

W 1999 roku przeszedł na emeryturę, ale nie przestał fotografować dla Trybuny, a później po połączeniu tytułów, dla Dziennika Zachodniego. Dla nas i dziennikarzy był Mistrzem, nie tylko w fotografii, uczył nas przede wszystkim mądrości życiowej. Uśmiechem, żartem i sympatią przełamywał największe bariery, które często decydowały o tym, czy fotografowanie będzie w ogóle możliwe.

Zygmunt Wieczorek odszedł 16 czerwca 2022 roku w wieku 83 lat.

Żegnaj Przyjacielu.

Arkadiusz Gola

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera