Na szczęście w zajeździe "Drach" w Stanowicach (gmina Czerwionka-Leszczyny), gdzie udaliśmy się w poszukiwaniu tradycyjnego, śląskiego smaku, kucharki to swojskie baby, które doskonale wiedzą, że gdyby klientom zaserwowały zamiast kwaśnego żuru pomyje z pieczarkami, to od niejednego mogłyby się przykrej prawdy nasłuchać.
Poniedziałkowe popołudnie. W eleganckim zajeździe położonym przy drodze wojewódzkiej, ruch jest niewielki. Podchodzącej do stolika kelnerce od razu mówimy: "Stop, karty nie potrzebujemy, proszę podać żur". O długim czekaniu na podanie obiadu nie ma mowy. Już po kilku minutach kelnerka z dumą przynosi do stolika spory talerz. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda jak należy.
Żur pachnie tak jak ten, który w dzieciństwie serwowała mi mama. Jest jajeczko, widać kawałki kiełbasy i boczku, nawet kawałki kartofli. Wystarczyło skosztować zaledwie jedną łyżkę, by już było wiadomo, że miejscowe kucharki z kuchnią śląską są za pan brat.
- Jak inaczej robić żur, jeśli nie tradycyjnie, na zakwasie - dziwi się Teresa Sztajer, kucharka "Drachu". - U nas gotuje się po staremu. Nie ma dań z paczki. Mięso i kiełbasę też bierzemy od lokalnego masarza, a nie z marketu. U nas nawet do rolady farsz kroimy po staremu w kosteczkę, a nie ładujemy mielone, jak inni - dodaje.
Talerz żuru z jajkiem w "Drachu" na pewno ze smakiem zjadłby nasz publicysta Michał Smolorz , który zainspirował nas do sprawdzenia, ile tradycji jest w daniach serwowanych w restauracjach pod nazwą "Śląskie". I nie mamy żadnych wątpliwości, że choć porcja była spora i można się nią najeść do syta, to na pewno poprosiłby o dokładkę!
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Marsz Autonomii 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?