Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Sośnierz: Rząd ręcznie steruje danymi o pandemii i "wypłaszczaniu krzywej". Przebieg jest inny niż pokazuje minister zdrowia

Marcin Zasada
Marcin Zasada
Andrzej Sośnierz
Andrzej Sośnierz Piotr Smolinski
Testów na koronawirusa jest za mało, a te które są, są narzędziem w rękach rządzących. Górnicy czekają 5 dni na wynik. Co potem? Okazuje się, że zachorowali 5 dni później niż przeprowadzono badanie – tak ujmuje ich system - mówi Andrzej Sośnierz, poseł Porozumienia, były szef NFZ. Jego zdaniem, rząd ręcznie steruje danymi epidemiologicznymi: "Prawda jest taka, że rozwój pandemii w Polsce i na Śląsku był i jest inny niż to, co pokazuje minister zdrowia i co jest podstawą do podejmowania decyzji, na przykład o odmrażaniu gospodarki".

Zarezerwował pan już fryzjera na poniedziałek?
U mnie to mniejszy problem, strzygę się rzadziej niż inni.

Odmrażanie gospodarki słuszne?
Słuszne z gospodarczego punktu widzenia. I konieczne. Natomiast zarządzone w złym momencie epidemii.

W złym?
Przecież nie mamy żadnego spadku epidemii. Na Śląsku zakażonych nie ubywa. Wciąż nasuwają się pytania o sens zamrażania gospodarki – może wystarczyło zostawić rygory epidemiczne. O tym zresztą od tygodni sam próbuję przekonywać mój obóz polityczny. Od 10 dni było widać, że krzywa zachorowań idzie u nas inną drogą niż w innych województwach. To wszystko zakładał mój program walki z epidemią.

Musisz to znać

Krzywa idzie inną drogą, ponieważ zaczęto badać górników.
Zaczęto badać górników od czwartku, a ja mam na myśli 10 dni. Niezależnie od testów i tak mielibyśmy wzrost zakażeń. Epidemia by rosła, a tak wzrost jest bardziej autentyczny, bo wzmocniony wynikami badań. Swoją drogą, całkiem kuriozalne jest to, że na wyniki tych testów czeka się kilka dni. Górnicy z Czerwionki czekali ile? Pięć dni?

Sugeruje pan ręczne sterowanie tymi wynikami?
A jakim prawem pierwszy o wyniku nie dowiaduje się górnik, tylko sanepid? Przecież wynik badań jest własnością pacjenta! A w przygotowywanym rozporządzeniu ministra zdrowia, dokumencie wskazującym na dość niejasne intencje moim zdaniem, zapisano, że w pierwszej kolejności wynik badań laboratoryjnych trafia do sanepidu. Tak można ręcznie sterować epidemią i informacjami. Inny przykład: zgłosił się do mnie przedsiębiorca z Warszawy. Proponował rządowy zakup kilkudziesięciu aparatów do testowania w Chinach. Dzięki temu, cena badania wynosiłaby 160 zł. Dziś NFZ płaci 280, a początkowo było to nawet 400 zł. W Niemczech testy wykonuje się za niewiele ponad 40 euro. W Niemczech. U nas jest eldorado. Nie chcę myśleć, kto na tym zarabia, ale jeśli nawet nie rozważa się oferty, dzięki której zaoszczędzilibyśmy trochę publicznych pieniędzy, to może kogoś szlag trafił, że jakiś prywaciarz chciał mu interes popsuć. Projekt rozporządzenia ministra zdrowia monopolizuje cały rynek. Zakłada też, że laboratorium uzyskuje atest ministerstwa. A może będzie też musiało działać na wskazanych odgórnie odczynnikach.

Ale co w tym złego?
Czy pan sprawdza, jakich odczynników używa laboratorium do morfologii? Jest cały system atestowania laboratoriów w Polsce, on funkcjonuje do lat. W skrócie: każde laboratorium dostaje do badania próbkę znaną tylko laboratorium głównemu. Zleca badanie. Jeśli wynik jest taki, jak u podmiotu zlecającego, znaczy, że testowane laboratorium działa dobrze. Nie widzę powodów, by inaczej działało to w dobie koronawirusa. A tu najpierw zgoda ministra zdrowia, potem co miesiąc atestowanie, a refundacja z NFZ tylko, jeśli laboratorium będzie robić badania jedynie w 30 procentach prywatnie. To ograniczy dostępność badań, to jest zabijanie rynku prywatnego w Polsce i poddanie tego, co zostanie pełnej kontroli i możliwości wpływu. Jak rynek będzie zmonopolizowany, ceny nigdy nie spadną. To rozporządzenie czeka na podpis ministra zdrowia.

Tak tylko przypominam, że sprzęt, który rząd sprowadził z Chin nie spełniał standardów.
Ale kto zabrania kupującemu sprawdzić, co kupuje? Od Chińczyków maseczki, bezwartościowe, nieatestowane skądinąd, nabyła firma handlująca bronią, założona przez byłego oficera WSI, który w tej transakcji narzucił sobie marżę. Pomyślmy: prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Chin i cała historia skończyła się tak, że prywatna firma kupiła te maseczki w Chinach, a potem sprzedała polskiemu rządowi.

Zamknięcie województwa śląskiego. Jak realny to był scenariusz?
Ostateczny. Rozważanie go dowodziło pewnej paniki rządu, który mógł dużo wcześniej badać i izolować zakażonych. Na szczęście, tu akurat finalnie podjęto słuszną decyzję. Ale o problemie mówiłem kilka tygodni temu. Nie posłuchano i powstały warunki, w których ta epidemia w kopalniach mogła wybuchnąć. Każde takie ognisko można stłumić: wystarczy dobry wywiad epidemiologiczny, testy i izolowanie zakażonych.

Ile to jeszcze potrwa patrząc na naszą legendarną, wypłaszczaną krzywą?
Wypłaszczaną sztucznie. Wystarczy zrobić kilka testów, jak na Śląsku. Przy małej liczbie testów można prokurować sztuczne wypłaszczanie. Prawda jest taka, że rozwój epidemii w Polsce i na Śląsku był i jest inny niż to, co pokazuje minister zdrowia i co jest podstawą do podejmowania decyzji, na przykład o odmrażaniu gospodarki. Jeszcze raz powtórzę: testów jest za mało, a te które są, są narzędziem w rękach rządzących. Górnicy czekają 5 dni na wynik. Co potem? Okazuje się, że zachorowali 5 dni później niż przeprowadzono badanie – tak ujmuje ich system.

Rządząca ekipa to chyba wciąż pańska, o ile mi wiadomo.
Ja wierzę, że dobro państwa i ludzi jest dobrem naczelnym. I mam prawo złościć się, gdy widzę, że moje środowisko polityczne robi takie rzeczy. Czy Zjednoczona Prawica ma monopol na nieomylność? Nie ma. Wybory 10 maja też były błędem. Dlaczego rząd ignoruje dobre pomysły np. proponowane przez Jarosława Gowina? To sam chciałbym wiedzieć.

Obejrzyj dokładnie

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera