Ingres biskupa Artura Ważnego do katedry w Sosnowcu - ZDJĘCIA. Ważne słowa do diecezjan i rodziców zamordowanego diakona

W Sosnowcu odbył się ingres biskupa Artura Ważnego. Czym on jest. Po łacinie „ingres” oznacza „wejście”. Jest to uroczyste, liturgiczne objęcie władzy nad diecezją. Biskup ważny zaczął nią już jednak zarządzać wcześniej – 8 maja objął ją kanonicznie. Wcześniej (przez pół roku) po rezygnacji przez biskupa Grzegorza Kaszaka diecezją sosnowicką kierował jako administrator apostolski abp Adrian Galbas.

W czasie ingresu następuje tzw. homagium – biskupi pomocniczy, przedstawiciele duchowieństwa i świeckich witają się z nowym ordynariuszem. Jest to wyraz czci i szacunku. Z biskupem witają się także przedstawiciele władz świeckich. Ważnym momentem jest także oficjalne objęcie katedry – miejsca, gdzie w czasie liturgii siedzi biskup i skąd przez wieki nauczał. W czasie ingresu obecny był także nuncjusz apostolski w Polsce Antonio Guido Filipazzi.

- Diecezjo Sosnowiecka! Nie bój się i nie wstydź się być dzieckiem, które wznosi swoje ręce do Ojca, i prosi, aby wziął je na ramiona, kiedy nie ma siły iść dalej! Nie bój się być dzieckiem, bo jak uczył nas Święty Jan Paweł II, którego 25 rocznicę pobytu na naszej zagłębiowskiej ziemi dzisiaj także wspominamy, „Królestwo Boże nie jest koncepcją, doktryną, programem, które można dowolnie opracowywać, ale jest przede wszystkim Osobą, która ma oblicze i imię Jezusa z Nazaretu, będącego obrazem Boga niewidzialnego” – mówił do zgromadzonych w sosnowieckiej katedrze biskup Artur Ważny.

W czasie swojej homilii poruszył wiele wątków. W wizji Kościoła bp Artura Ważnego duży nacisk położony jest na bycie w drodze oraz wsłuchiwanie się w potrzeby ludzi dookoła. Nowy ordynariusz wskazał, że jako diecezja nie jest “Kościołem, który upadł i nie może się już podnieść.” Wstać można “mocą krzyża Jezusa”.

- To istota synodalności – Kościół, który nie ma sztywnego karku, ale rozgląda się wokół, otulając tych, którzy są poza jego wzrokiem. Kościół ludzi, którzy ponownie odkryją pokorę, jako czynnik uzdrawiający z samozadowolenia i myślenia tylko o swoim dobrobycie. Pokorny nie oznacza słaby, naiwny, ale to jest ten słuchający mocniej, nastawiający czulej swoje ucho, aby usłyszeć cichy szept siostry i brata. Kościół pokorny, nie jest wspólnotą ludzi słabych i przegranych. To Kościół przyznający się do błędów, szukający prawdy i stojący za tymi, którzy tej prawdy – także w nim szukają – mówił.

Biskup nie ukrywał w homilii, że diecezja sosnowiecka”ma swoje problemy”.

- Jest szereg spraw do załatwienia, wiele jest też prawdy do odkrycia oraz ran do zagojenia, krzywd do zadośćuczynienia, win do przebaczenia oraz zerwanych relacji, które wymagają pojednania. To prawda. Tym trzeba się zająć i wciąż zajmować, ponieważ jesteśmy Kościołem w drodze – mówił do wiernych.

Pierwsze sygnały z diecezji sosnowieckiej wskazują, że nie są to czcze słowa. W czasie sześciu tygodni urzędowania bp Artur Ważny spotykał się z wieloma kapłanami, wspólnotami, a także osobami, które skandale i problemy diecezji mocno dotknęły. Wśród nich byli rodzice zamordowanego przez jednego z księży diakona Mateusza. Oni także uczestniczyli w liturgii w ingresie do katedry.

- Jezus patrzy dzisiaj także z miłością na obecnych pośród nas rodziców śp. dk. Mateusza. Bardzo Wam dziękuję za przybycie, za Waszą wiarę i wytrwałość, za nasze wspólne spotkanie i rozmowę. Wiem jak bardzo cierpicie z powodu tragicznej śmierci Waszego jedynego syna. On był jednym z tych młodzieńców, który przyszedł do Jezusa i usłyszał Jego propozycję: „zostaw wszystko i pójdź za Mną”. Modlimy się o to i wierzymy, że ma życie wieczne, chociaż tak bardzo chcielibyśmy, aby wciąż był z nami – mówił na homilii biskup.

Stanowczo sprzeciwił się insynuacjom “o niemoralnym kontekście odejścia”, które bardzo bolały rodziców. Co istotne, aby wyjaśnić skandale w diecezji, 19 czerwca biskup powołał kościelną komisję, którą pokieruje osoba z zewnątrz. O wadze tej decyzji może świadczyć fakt, że na jej czele stanie prokurator w stanie spoczynku Violetta Guia z Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Powołano także komisję, którą pokieruje zawodowy audytor Witold Sadecki. Jej celem będzie zanalizowanie sytuacji diecezji w kwestiach pastoralnych, finansowych, prawnych, administracyjnych i personalnych. W poprzedzającą ingres niedzielę zwrócił się do wiernych ze swojej diecezji liście z prośbą, aby budować "kulturę odważnego przeciwstawienia się grzechowi".

- Nie możemy zatem zgadzać się na żaden grzech, na żadne zgorszenie. Mamy się złu przeciwstawiać i za nie pokutować. To właśnie do tego jesteśmy powołani. Zachęcam wszystkich wiernych – świeckich i kapłanów, a przede wszystkim siebie samego – do ewangelicznego nawrócenia i praktykowania braterskiego i siostrzanego upomnienia - pisał do diecezjan bp Artur Ważny.