Buspas był testowany na ulicy Mikołowskiej w Katowicach w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu we wrześniu. Został wyznaczony na prawym pasie Mikołowskiej na jezdni w kierunku placu Wolności i Galerii Katowickiej. I choć obowiązywał zaledwie kilka dni, wywołał wśród kierowców niemałe poruszenie.
Większość skarżyła się, że rozwiązanie zablokowało ruch na Mikołowskiej, która w godzinach szczytu uchodzi za wąskie gardło Katowic. W końcu buspas po kilku dniach zniknął. Czy był na Mikołowskiej wystarczająco długo, aby ocenić jego wpływ na ruch w mieście? Tą wątpliwe, mimo to katowiccy urzędnicy prosili o opinie na temat rozwiązania mieszkańców i kierowców. Niedawno przedstawili wyniki tych konsultacji.
W dostępnym na stronie internetowej Urzędu Miasta badaniu wzięło udział aż 4518 osób, z czego 80,3 proc. (3626 osób) stanowili mieszkańcy Katowic, pozostała grupa to mieszkańcy m.in. Chorzowa, Sosnowca, Mikołowa, Siemianowic Śląskich, Tychów, Będzina, Gliwic, Mysłowic, Bytomia.
- 64 proc. respondentów podróżowało w omawianym okresie ul. Mikołowską, jako kierowcy samochodu lub na rowerze, natomiast 26,8 proc. respondentów zadeklarowało korzystanie ze środków komunikacji publicznej w trakcie testów buspasa. Tym samym na ostateczne wyniki ankiety w przeważającym stopniu mieli wpływ kierowcy samochodów – wyjaśniają przedstawiciele katowickiego magistratu.
Na pytanie „czy popiera Pan/Pani wprowadzenie na stałe buspasa na ul. Mikołowskiej na odcinku od ul. Poniatowskiego do ul. Słowackiego” 17,1 proc. pytanych opowiedziała się za tym rozwiązaniem. Natomiast przeciw było 80,9 proc. ankietowanych.
- Przy korelacji wyników można jednak zauważyć znacząco większe poparcie dla wprowadzenia buspasa w grupie respondentów korzystających ze środków komunikacji publicznej - 41,2 proc. za wprowadzeniem buspasa, przy 57 proc. sprzeciwie - dodają urzędnicy.
Co teraz? Czy buspas wróci na Mikołowską? A może będzie testowany w innej lokalizacji?
- Wszystkie informacje uzyskane od mieszkańców zostaną przez nas gruntownie przeanalizowane i wyciągniemy stosowne wnioski. Kwestia buspasów w mieście jest oczywiście wciąż otwarta. Będziemy na pewno typować kolejne miejsca, w których będzie można myśleć o wdrożeniu tego rozwiązania – oczywiście z uwzględnieniem informacji otrzymanych przez mieszkańców, bo mamy jasny sygnał, że będzie trzeba wprowadzić kilka modyfikacji – np. dot. oznakowania czy dostosowania infrastruktury – mówi Ewa Lipka, rzecznik prasowy urzędu miasta Katowice.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
COP24 w Katowicach: Jakie są cele Szczytu Klimatycznego?
COP24 w Katowicach: Arnold Schwarzenegger o ochronie środowiska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?