Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałac w Pilicy. Trwa spór o prawo własności do pałacu, tymczasem kompleks umiera na naszych oczach

Bartosz Żołnierczyk
Bartosz Żołnierczyk
Pałac w Pilicy (pow. zawierciański) to perła na szlaku Jury, która niszczeje na naszych oczach.
Pałac w Pilicy (pow. zawierciański) to perła na szlaku Jury, która niszczeje na naszych oczach. Bartosz Żołnierczyk/ Polska Press
Od lat trwa spór o prawo własności do pałacu w Pilicy w pow. zawierciańskim, który znajduję się na szlaku Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Budynek umiera na naszych oczach, a mógłby być perłą Jury. Od lat toczą się procesy mające rozwikłać jego skomplikowaną sytuację prawną. Co aktualnie dzieje się w kwestii pałacu? Czy jest szansa na jego rewitalizację? Zapytaliśmy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego o ich stanowisko do pałacu w Pilicy. Zobaczcie na zdjęciach, jak aktualnie wygląda pałac w Pilicy i jego najbliższe otoczenie.

Sytuacja prawna pałacu w Pilicy. Jak obecnie wygląda?

Jak udało się nam dowiedzieć, nieustannie toczą się spory o prawa własności do kompleksu pałacu w Pilicy w sądzie powszechnym i dotyczące decyzji wywłaszczeniowej u wojewody. Chodzi o spadkobierców po multimilionerce Barbarze Piaseckiej Johnson, która kupiła pałac w 1989 roku, a spadkobiercami po rodzinie Arkuszewskich, którzy byli przedwojennymi właścicielami pałacu. Rodzina Arkuszewskich upomniała się o swoje prawa w momencie kupna i remontu przez nią pałacu, co wstrzymało dalsze prace.

Stan zabytku obecnie nie jest najlepszy i wymaga wielomilionowych nakładów. W ostatnich latach wykonywane były prace zabezpieczające, a o budynek troszczy się zarządca.

Szanse na rozwiązanie sporu są nikłe. Według Stanu Kalifornia masa spadkowa po Barbarze Piaseckiej Johnson ma osobowość prawną, a tamtejsze prawo różni się zasadniczo od polskiego. To komplikuje cały proces wywłaszczenia kompleksu czy egzekucji administracyjnej przez konserwatora do prac przy budynku. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego interesuje się budynkiem, ale przez nieuregulowaną sytuację stanu własnościowego nie ma możliwości podjęcia żadnych kroków.

- Za realizację opieki nad zabytkiem odpowiedzialny jest przede wszystkim jego aktualny dysponent, czyli właściciel lub posiadacz. Jego rolą jest utrzymanie zabytku w jak najlepszym stanie, ze względu na walory architektoniczne, historyczne czy naukowe. Pałac w Pilicy od wielu lat ma nieuregulowany stan własnościowy, co negatywnie wpływa na zachowanie zabytku i ogranicza możliwości działania organu konserwatorskiego - komentuje Anna Turowska, rzecznik prasowy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Czy jest możliwe wywłaszczenie?

W Polsce spraw o wywłaszczenia budynku było kilka, ponieważ jest to instytucja, którą rzadko się stosuje ze względu na skomplikowany proces oraz dlatego, że wywłaszczenie jest za odszkodowaniem. W przypadku pałacu w Pilicy to co najmniej kilkanaście milionów złotych. Dodatkowo sytuacja prawna i własnościowa budynku bardziej komplikuje sytuacje.

Są środki z MKiDN na prace remontowe przy zabytkach

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wspiera właścicieli lub posiadaczy zabytku wpisanego do rejestru lub posiadające taki zabytek w trwałym zarządzie w ramach programu "Ochrona zabytków".

Właściciele zabytków – co roku – mogą wnioskować do MKiDN o wsparcie prac remontowych. Wnioski o dofinansowanie w ramach programu „Ochrona zabytków” mogą składać zarówno osoby fizyczne, jak i jednostki samorządu terytorialnego lub inne jednostki organizacyjne, będące właścicielem lub posiadaczem zabytku wpisanego do rejestru albo posiadające taki zabytek w trwałym zarządzie - komentuje Anna Turowska, rzecznik prasowy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Środki przyznawane są na prace planowane oraz te, które zostały już wykonane w okresie trzech lat od złożenia wniosku.

-Wsparcie można otrzymać w ramach dwóch obszarów - na prace planowane do wykonania przy zabytku w roku udzielenia dotacji lub jako refundacja kosztów prac przeprowadzonych w okresie trzech lat poprzedzających rok złożenia wniosku (po wykonaniu wszystkich prac lub robót określonych w pozwoleniu wydanym przez wojewódzkiego konserwatora zabytków). Nabór na prace planowane już się zakończył, natomiast na przełomie lutego i marca br. zostanie ogłoszony nabór na refundację prac już wykonanych- dodaje Anna Turowska, rzecznik prasowy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Historia pałacu w Pilicy

Budowę pałacu w Pilicy rozpoczął w 1610 roku Wojciech Padniewski, a kontynuował jego syn Stanisław. Gdy zmarł jesienią 1611 roku obiekt został sprzedany Jerzemu Zbaraskiemu, który dokończył budowę. Powstała rezydencja w stylu włoskim z arkadowym portykiem i układem kolumn wzmacniającym konstrukcję budynku. Gdy Zbaraski zmarł, Pilica stała się własnością Heleny i jej brata Janusza Wiśniowieckich. Między rodzeństwem doszło do podziału majątku. Pilicki pałac pozostał w rękach Heleny oraz jej męża Stanisława Warszyckiego.

To właśnie Warszyckiemu przypisuje się rozbudowę pałacu oraz budowę potężnych fortyfikacji dookoła budynku. Wybudowanych zostało sześć murowanych bastionów, które połączono z murem oraz fosą o szerokości 20 metrów. Fortyfikacje nie uchroniły pałacu przed najazdem Szwedów, którzy w 1655 roku zajęli obiekt.

Najgorszym właścicielem pałacu był prawdopodobnie Teodor Wessel. Zadłużył pałac, a sprawy majątkowe toczyły się jeszcze kilkadziesiąt lat, a lista dłużników obejmowała prawie 100 nazwisk. W 1852 r. pałac kupił Krystyn August Moes. Rozpoczął się wielki remont pałacu. Odbudowano zniszczony dach i sufit. Niestety, prace zostały przerwane przez pożar.

W 1874 r. ruinę kupił Leon Epsteini, który przebudował pałac w stylu neorenesansowym. To on sprawił, że w narożnikach fortyfikacji pojawiły się wieżyczki w stylu neogotyckim. Wybudowano także bramę wjazdową, odświeżono park i sad owocowy. Wybudowano także oranżerię.

W1989 r. obiekt przeszedł w ręce multimilionerki Barbary Johnson Piaseckiej, która zrewitalizować pałac. W tym samym czasie o własne prawa zaczęli się ubiegać potomkowie dawnych właścicieli rodziny Arkuszewskich, którzy domagali się zwrotu pałacu. Rozpoczął się długotrwały proces przerwany śmiercią Johnson Piaseckiej w 2013 r. W 1994 r. Sąd Okręgowy w Katowicach uznał sprzedaż za nieważną, ponieważ nie wyraził na nią zgody Minister Kultury.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera