Rafako wypłaci na konto Tauronu 240 mln zł z gwarancji bankowych. To jeden z warunków zawieszających przed podpisaniem ugody

Przypomnijmy, że spór Rafako i Tauronu zaostrzył się na początku tego roku. W styczniu Tauron wezwał raciborską spólkę do zapłaty ponad 1,3 mld zł tytułem kar umownych i odszkodowań. Rafako zakwestionowało żądania Tauronu, zapowiadając złożenie wniosku o upadłość i wystąpiło do Tauronu z roszczeniami na łączną kwotę 857,6 mln zł. Tauron uznał roszczenia za nieuzasadnione.

Przed Prokuratorią Generalną trwały mediacje obu spółek. W lutym obydwie strony sporu obwieściły, że 8 marca podpiszą ugodę, w której ustalą harmonogram i sposób zakończenia prac przy bloku 910 Mw w Jaworznie. Termin przesunięto następnie o dwa tygodnie. W poniedziałek, 20 marca Tauron i Rafako uzgodniły przed Prokuratorią Generalną warunki przyszłej ugody dotyczące jaworznickiego bloku. Obydwie strony sporu zapowiadają wzajemne zrzeczenie się roszczeń w dniu wejścia ostatecznych porozumień. Nim to nastąpi, raciborska spółka, do 24 kwietnia musi wywiązać się ze wstępnych zobowiązań.

O uzgodnieniu założeń do warunków ugody podmioty sporu poinformowały w poniedziałek 20 marca 2023 roku. Przed Prokuratorią ustalono, że nim dojdzie do ostatecznego zawarcia ugody, Tauron otrzyma 240 mln zł z gwarancji bankowych z tytułu należytego wykonania przez raciborską spółkę kontraktu na budowę bloku 910 MW w Jaworznie. Warunkiem jest też osiągnięcie porozumienia Rafako z gwarantami.

- Tauron Wytwarzanie ograniczy swoje roszczenia wobec wykonawcy i spółki zależnej do kwoty 240 mln zł, która to kwota zostanie wypłacona z gwarancji należytego wykonania w zakresie realizacji kontraktu. Uzgodnienie to nie oznacza uznania przez wykonawcę i spółkę zależną roszczeń Tauron Wytwarzanie - pisze w komunikacie Rafako.

Trajan Szuladziński, prezes spółki Tauron Wytwarzanie, podkreśla, ze kwota należna Tauronowi z tytułu gwarancji należytego wykonania kontraktu, ustalona podczas mediacji, pozwoli pokryć koszty naprawy zidentyfikowanych problemów bloku.

- Jesteśmy w trakcie opracowania planów docelowych rozwiązań, które pozwolą na stabilną eksploatację bloku 910 MW – mówił Szuladziński.

Zakres napraw ma pozwolić na długoterminową pracę bloku i zwiększyć jego efektywność. Rafako akcentuje, że ustalenia nie są ostatecznym rozwiązaniem, stanowią wstęp do przyszłych uzgodnień, nad którymi nadal pracują obie strony sporu.

- Poczynione zostały uzgodnienia dotyczące założeń przyszłej ugody, natomiast nie doszło do podpisania pomiędzy wykonawcą, spółką zależną i Tauron Wytwarzanie ugody, której treść jest przedmiotem dalszych prac tych podmiotów - czytamy w oświadczeniu Rafako.

Oprócz wymienionej wyżej kwoty, warunki zawieszające przed podpisaniem ugody zakładają uzyskanie przez wszystkie strony niezbędnych zgód korporacyjnych. Rafako do 24 kwietnia musi zawrzeć porozumienie z gwarantami dotyczące bezzwłocznej wypłaty kwoty 240 mln zł na rzecz Taurona Wywarzanie, a walne zgromadzenie spółki z Raciborza do tej daty ma czas na podjęcie uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego oraz osiągnięcie ugody w zakresie inwestycji realizowanej przez raciborską spółkę na Litwie. Po zawarciu ugody, gwarancje należytego wykonania kontraktu mają zostać przedłużone co najmniej do 28 kwietnia 2023 r. na okres przeznaczony na spełnienie warunków zawieszających.

Warunki przyszłej ugody zakładają, że po jej podpisaniu Tauron Wytwarzanie ma wypłacić Rafako ponad 65 mln zł. Kwota ta obejmie m.in. 10 mln zł za wzięcie odpowiedzialności za wszelkie roszczenia podwykonawców zaangażowanych w budowę bloku 910 MW w Jaworznie oraz 14 mln zł za pozakontraktową pulę części dodatkowych, w tym zakup placu po biurze budowy oraz dokumentację warsztatową i obliczeniową. Po stronie Tauronu będzie też uregulowanie opłat za zinwentaryzowane i odebrane prace, których łączną wartość wynosi 32,5 mln zł, stosownie do faktycznego poziomu ich zaawansowania. Rafako ma zwolnić podwykonawców ze wszelkich zobowiązań, stojące obecnie na przeszkodzie w podjęciu ich współpracy z Tauronem. Obie strony mają rozwiązać kontrakt, znosząc jego zobowiązania, a Tauron zwolni Rafako ze zobowiązań wynikających z gwarancji technicznych.

- Środki pieniężne, jakie Tauron otrzyma z tytułu nienależytego wykonania kontraktu, zapewnią zwiększenie dyspozycyjności bloku, co bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo krajowego systemu elektroenergetycznego oraz ekonomikę pracy bloku - informuje Tauron.

Tauron Wytwarzanie zapewnia, że od momentu przejęcia we wrześniu eksploatacji jednostki, blok 910 MW pracował stabilnie. w tym okresie wytworzył blisko 2,5 tys. MWh energii. W trudnym dla Krajowego Systemu Elektroenergetycznego okresie - grudniu, blok był w stu procentach dyspozycyjny, wtedy padł rekord miesięcznej wielkości produkcji jednostki, wygenerowano 455 tys. MWh energii elektrycznej.