13 lat temu, w 2010 roku doszło do poważnego naruszenia praw lokatorów spółdzielni mieszkaniowej „Sokolnia” – spółdzielnia dokonała wówczas sprzedaży ponad 900 mieszkań z pominięciem prawa lokatorów do ich nieodpłatnego nabycia. Lokale z dnia na dzień zmieniły właściciela – o czym mieszkańcy dowiedzieli się już po fakcie.
Jak ustalił zespół prokuratorów Prokuratury Okręgowej w Katowicach powołany specjalnie w celu zbadania sprawy tak zwanych „hurtowych nabywców” zasiedlonych mieszkań, sprzedanych z zasobów lokalowych spółdzieni „Sokolnia”, do nowych nabywców trafiło 905 zasiedlonych mieszkań. W większości przypadków najemcom przysługiwało ustawowe prawo do nieodpłatnego nabycia mieszkań.
Wyrok jest kolejnym etapem sprawy, trawjącej od kilku lat. W 2019 roku Sąd Okręgowy w Katowicach wskazał na szereg nieprawidłowości, do jakich doszło w sosnowieckiej spółdzielni. Jerzy W., były wiceprezes „Sokolni” i nabywca mieszkań, Ryszard Sz. skazani zostali wówczas na karę pozbawienia wolności i wysokie grzywny. Sprawa dotyczyła między innymi wyłudzania prawa własności i niegospodarność, przejawiającą się między innymi niepodejmowaniem egzekucji zapłaty za zakupione mieszkania.
Jerzy W. został skazany na karę roku i dziesięciu miesięcy więzienia za niedopełnianie obowiązków służbowych w celu osiągnięcia korzyści majkowej w czasie pełnienia funkcji wiceprezesa spółdzielni. Przed mężczyzną postawiono zarzuty udziału w przywłaszczeniach prawa własności nieruchomości, wprowadzając przy tym w błąd notariuszy, w konsekwencji czego mieszkania spółdzielni były nieodpłatnie zbywane osobom nieuprawnionym, z pominięciem prawa najemców do pierwszeństwa zakupu.
Nabywcy mieszkań, Ryszardowi Sz., sąd wyznaczył karę trzech lat pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 110 tysięcy złotych oskarżonemu o działanie na szkodę spółdzielni „Sokolnia”. Mężczyzna został wówczas zobowiązany do naprawienia zasądzonych szkód, których łączna kwota wynosi około 1,5 miliona złotych.
Postępowania w sprawie spółdzielni "Sokolnia" wciąż trwają. Do sądu trafiło 39 powództw, z których jak dotąd 16 zostało uwzględnionych. W pięciu zapadły już prawomocne wyroki, kolejne są rozpatrywane.
- Uważamy, że wyrok, który zapadł jest zbyt łagodny, bo przecież prokuratura żądała dla pana Ryszarda Sz. sześciu lat więzienia, a sąd uznał, że trzy lata wystarczą. Jeśli chodzi o pana Jerzego W. Prokuratura postulowała o co najmniej dwa i pół roku, a skończyło się na roku i dziesięciu miesiącach - komentował w 2019 roku wyrok sądu Krzysztof Nowak, przewodniczący stowarzyszenia lokatorów poszkodowanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową “Sokolnia”.
Nie przeocz
- Miejsca jak z postapokaliptycznego horroru. Gdzie są? Oczywiście w...Bytomiu
- Tak mieszka Piotr Żyła i Marcelina Ziętek. Basen, jasne wnętrza i galeria na trofea
- Najdroższe psy świata. Znasz te rasy? Niemal dwa miliony dolarów za szczeniaka
- Sanatorium miłości. To uczestnicy, którzy po programie stanęli na ślubnym kobiercu
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?