Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

30 milionów kart do głosowania leci do kosza. Ile nas kosztowało ich wydrukowanie? W skupie makulatury będą niewiele warte

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Wojciech Wojtkielewicz
Co zrobić z 30 milionami kart do głosowania, które zostały wydrukowane na 10 maja? Wiemy już, że wybory się wtedy nie odbędą. Musimy też pamiętać, że pakiet wyborczy zawiera instrukcję głosowania korespondencyjnego oraz oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu, a także trzy koperty. Co zrobić z taką kupą makulatury? Wydaje się, że Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, będzie musiał oddać ją do skupu. Biorąc pod uwagę koszt wydrukowania pakietów wyborczych, wiele pieniędzy nie odzyska.

Konia z rzędem temu, kto jest w stanie zrozumieć całe zamieszanie wokół wyborów prezydenckich, które zgodnie z prawem odbędą się w najbliższą niedzielę, 10 maja, choć tego dnia żaden lokal wyborczy w Polsce nie zostanie otwarty i nikt głosu w wyborach nie odda.

Tak przynajmniej wynika z zapewnień Prawa i Sprawiedliwości. Według nocnego porozumienia pomiędzy Jarosławem Kaczyńskim i Jarosławem Gowinem w czwartek 7.05 Sejm przyjmie ustawę o głosowaniu korespondencyjnym, która później zostanie znowelizowana, aby wybory prezydenckie móc przeprowadzić na bardziej przejrzystych zasadach.

Te nie odbędą się jednak 10 maja. PiS zakłada, że Sąd Najwyższy niedzielne głosowanie uzna za nieważne, a dopiero wtedy marszałek Elżbieta Witek będzie mogła wyznaczyć nowy termin głosowania. Będzie to prawdopodobnie 12 lipca, co zakłada m.in. "Dziennik Gazeta Prawna".

Minister Aktywów Państwowych drukował karty do głosowania bez podstawy prawnej

Problem tkwi w tym, co zrobić z ponad 30 milionami kart do głosowania, które zostały przygotowane na 10 maja? Jacek Sasin, który odpowiada za Ministerstwo Aktywów Państwowych, już w połowie kwietnia przyznał, że druk kart do głosowania ruszył pełną parą.

Nie wiadomo jedynie, na jakiej podstawie minister aktywów państwowych zlecił ich przygotowanie, ponieważ prawo do tego miała tylko Państwowa Komisja Wyborcza. Miała, ponieważ zmieniła to ustawa o wyborach korespondencyjnych, ale tę Sejm przyjął dopiero 7 maja, a musi ona zostać jeszcze podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę, żeby mogła wejść w życie.

Wygląda na to, że Sasin bezprawnie zlecił wydrukowanie ponad 30 milionów pakietów wyborczych. Musimy pamiętać, że składały się one z karty do głosowania, instrukcji głosowania korespondencyjnego oraz oświadczenia o osobistym i tajnym oddaniu głosu. To daje ponad 90 milionów kartek A4.

Co się teraz z nimi stanie? Wydaje się, że powinny zostać zutylizowane. W wersji optymistycznej dotyczy to jedynie 30 milionów kart do głosowania, na których nadrukowano już listę kandydatów, a ta może się zmienić, oraz datę. W drugiej wersji zutylizować będzie trzeba 30 milionów kart do głosowania i 30 milionów oświadczeń, o ile na nich również znalazła się data wyborów.

Wersja najbardziej pesymistyczna zakłada, że do kosza należy wyrzucić 90 milionów kartek A4, czyli wszystkie pakiety wyborcze. Z tego co ustaliła stacja TVN24 wynika, że trafiły one już do Poczty Polskiej, a ta rozesłała je do odpowiednich oddziałów. Każdy pakiet zawiera również dwie koperty, a zapakowany jest w trzecią.

Ile Jacek Sasin dostanie w skupie makulatury za 30 milionów kart do głosowania?

PKW poinformowało, że standardowo przygotowanie kart wyborczych kosztowało około 9 milionów złotych. Jak uważa Onet, tym razem mogło być to nieco droższe, ponieważ były one drukowane w trybie nadzwyczajnym. Do tego należy dodać cenę oświadczeń oraz instrukcji, co może potroić tę kwotę i dać w sumie 27 milionów lub więcej.

Ile z tych pieniędzy uda się odzyskać? Zakładając, że jedynym wyjście jest oddanie pakietów wyborczych do skupu makulatury, to niewiele.

Ustalona gramatura i rozmiar kart wyborczych wskazują, że 230 sztuk daje nam kilogram makulatury, który na rynku wart jest 20 groszy. Przy zutylizowaniu 30 milionów kart wyborczych Jacek Sasin odzyska nieco ponad 26 tysięcy złotych. Jeśli na skup zawiezie pełne pakiety wyborcze, to uda mu się przywieźć z powrotem do Skarbu Państwa 78 tysięcy złotych.

Obejrzyj dokładnie

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera