Spis treści
- Miasto zamieni się działką z Lasami Państwowymi
- Formalności związane z zamianą gruntów: Jaworzno musi zapłacić 40 mln zł podatku
- Lasy państwowe poprosiły o interpretację Krajową Informację Skarbową
- Wciąż nie ma dostawcy platformy izery
- Czy izera w ogóle powstanie?
- Izera nadzieją Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego
Miasto zamieni się działką z Lasami Państwowymi
O tym, że fabryka nowego, polskiego auta elektrycznego – izery - stanie w Jaworznie, mówi się od dwóch lat. W tym roku w marcu sejmowa Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa zagłosowała za pozytywnym zaopiniowaniem wniosku ministra klimatu i środowiska, dotyczącego zamiany działek w Jaworznie. Miasto zamieni się gruntami z Lasami Państwowymi. W zamian za działkę pod fabrykę, miasto przekaże Lasom Państwowym zalesioną działkę w innym miejscu. Miejska działka ma powierzchnię 265,7 ha i jest według operatu przedstawionego przez miasto warta około 11 mln zł. To działka leśna. Jak twierdził podczas komisji prezydent Jaworzna, rośnie tam wartościowy, dobrej jakości las. Druga z działek, należy do Lasów Państwowych. To teren o powierzchni 264,4 ha. Pokopalniany, zrekultywowany. Także rośnie na nim las, posadzony tam właśnie w ramach rekultywacji. Jednak, jak twierdzą władze miasta, rekultywacja nie powiodła się tam i drzewostan, który trzeba będzie wyciąć, jest tam wyjątkowo marnej jakości.
Formalności związane z zamianą gruntów: Jaworzno musi zapłacić 40 mln zł podatku
Budowa fabryki i rozpoczęcie produkcji izery ma już opóźnienie. Na razie sprawa utknęła na formalnościach związanych z zamianą działek. Spółka ElectroMobility Poland wciąż nie ma praw do gruntów w Jaworznie. Z odpowiedzi, jaką uzyskaliśmy od spółki wynika, że stanie się to najwcześniej w pierwszym kwartale 2023 roku. Na razie ruch jest po stronie Lasów Państwowych i Jaworzna.
- Transakcja i operacja wymiany gruntów to skomplikowane prawnie przedsięwzięcie, pierwsze tego typu w kraju na podstawie tak zwanej specustawy. Jesteśmy przekonani, że zostanie zrealizowane do końca trzeciego kwartału tego roku – powiedział nam Filip Szatanik, rzecznik Urzędu Miejskiego w Jaworznie.
INFRASTRUKTURA BUDOWA DRÓG, ZOBACZ KONIECZNIE
- Koniec ograniczeń prędkości na A1! Od Częstochowy można jechać 140 km/h
- Wolisz szybko? Jedź autostradą A1. Chcesz zatankować i coś zjeść - wybierz gierkówkę
- Płatne autostrady i ekspresówki od 2023 roku? Ministerstwo odpowiada
- Budowa S1 znowu później: Polaqua odwołała się od wyboru GDDKiA
- Utrudnienia na A1 przy lotnisku w Pyrzowicach. Tak powstaje wiadukt kolejowy ZDJĘCIA
- Będzie drożej za przejazd A4 między Katowicami i Krakowem. Co na to GDDKiA?
Dodał, że chcieliby, by ta wymiana została przeprowadzona jak najlepiej w zgodzie z nowymi przepisami.
Wymiana będzie także generowała dla miasta koszty. W tym przypadku prawdopodobnie miasto będzie musiało zapłacić dodatkowo około 40 milionów złotych podatku VAT. Wynika to z różnicy wartości obu gruntów. Prawdopodobnie miasto będzie musiało na ten cel zaciągnąć kredyt.
Lasy państwowe poprosiły o interpretację Krajową Informację Skarbową
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach także uczestniczy w procesie zamiany.
- Sprawa jest już na jednym z ostatnich etapów. Chodzi o dopinanie umowy u notariusza – powiedział nam Marek Mróz, rzecznik RDLP w Katowicach. – Wiemy też, że nadleśnictwo, które jest stroną w sprawie zamiany gruntów, zwróciło się do Krajowej Informacji Skarbowej o interpretację przepisów skarbowych dotyczących opłaty VAT przy zamianie gruntów. Oczywiście z naszej strony w grę wchodzi dużo niższa kwota do zapłaty niż ze strony miasta Jaworzna – dodaje.
Paweł Tomaszek, z biura prasowego spółki Electromobility Poland potwierdza, że dotąd spółka nie nabyła praw do gruntów.
- Trwa proces zamiany gruntów pomiędzy Lasami Państwowymi a władzami samorządowymi Jaworzna, którego zakończenie umożliwi pozyskanie terenu przez ElectroMobility Poland. EMP nie uczestniczy w tym procesie i formalnie nie jest stroną w postępowaniu. Na podstawie informacji z Jaworzna proces zamiany gruntów powinien się zakończyć w III kwartale b.r., a prawo do dysponowania terenem przez EMP w I kwartale 2023 roku – mówi Tomaszek.
Wciąż nie ma dostawcy platformy izery
Spółka, jak twierdzi jej przedstawiciel „dopina” na razie inne kwestie związane z budową fabryki i samego samochodu elektrycznego izera. Wciąż bowiem nie ogłoszono oficjalnie kto będzie dostawcą platformy, na której zostanie zbudowana izera.
- W tej chwili trwa ostatnia faza negocjacji dotyczących zakupu platformy, na której będą budowane samochody marki Izera. Obecna sytuacja międzynarodowa wpływa na założenia biznesowe projektu. Niektóre z nich - przede wszystkim dotyczące dzielenia łańcucha dostaw - wymagają dodatkowych analiz, które zostały zlecone. Analizy te są na ukończeniu i dotyczą zapewnienia alternatywnych możliwości sourcingu wybranych części i komponentów oraz optymalizacji procesu projektowania samochodu w oparciu o planowaną technologię – mówi Tomaszek.
Jak dodaje, platforma to kluczowy komponent, który wpływa na wszystkie aspekty realizacji przedsięwzięcia: techniczne, biznesowe i harmonogramowe.
- Proces negocjacji jest wielowątkowy i obejmuje równolegle pakiet czterech umów. Rozpoczęcie wojny na Ukrainie skomplikowało rozmowy. Kluczowe jest dla nas zapewnienie warunków tych umów, które zagwarantują, że projekt w długiej perspektywie będzie miał zapewnione solidne fundamenty biznesowe. Z uwagi na tajemnicę negocjacji biznesowych do czasu ich zakończenia nie komentujemy publicznie ich przebiegu – mówi rzecznik EMP.
Jak więc wygląda harmonogram prac na projektem wprowadzenia do produkcji polskiego auta elektrycznego?
Tu także spółka komunikuje, że o szczegółach harmonogramu projektu będzie mówić po ogłoszeniu dostawcy platformy oraz pozyskaniu praw do terenu na którym ma powstać fabryka.
Czy izera w ogóle powstanie?
Wielu ekspertów motoryzacyjnych zastanawia się obecnie czy projekt pod nazwą izera w ogóle wystartuje, a auto, którego wygląd znamy już od ponad roku w ogóle powstanie? Może po prostu zostanie zaniechany. Zapytaliśmy o to wprost.
- Z perspektywy spółki taki scenariusz nie jest rozważany – ucina Paweł Tomaszek z ElectroMobility Poland.
Skoro tak, to przedłużające się formalności, wybór platformy czy późniejsze uruchomienie fabryki nie sprawią, że w chwili wprowadzenia izery do produkcji, auto nie będzie już po prostu przestarzałe i nieatrakcyjne dla kupujących?
- Technologia, jaką pozyska spółka spełnia najwyższe wymagania techniczne oraz wszelkie standardy, które będą obowiązywać w czasie wprowadzanie produktu na rynek. Design samochodów będzie podlegał również pewnym modyfikacjom. Natomiast jednym z ważniejszych wyzwań produktowych będzie dostosowanie szerokich możliwości technologicznych platformy do charakterystyki samochodu, który ma być dostępny cenowo – zapewnia rzecznik EMP.
Przypomnijmy. Obecnie w spółce ElectroMobility Poland zatrudnionych jest 60 osób. Jak zapewnia spółka, wszystkie wydatki projektowe związane z jej funkcjonowaniem do końca 2021 wyniosły około 69 milionów zł.
Izera nadzieją Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego
Tymczasem miasto Jaworzno po zamianie gruntów zamierza zainwestować w jego infrastrukturę. Teren, na którym ma stanąć fabryka izery stanie się częścią Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego.
- W marcu komisja sejmowa pozytywnie zaopiniowała wymianę gruntów, co znacznie zbliżyło nas do realizacji Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego. W obszarze znajdzie zatrudnienie nawet 12 000 osób, oczywiście towarzyszyć temu musi realizacja lokalnej infrastruktury. To oczywiste. To kluczowe i ważne dla miasta przedsięwzięcie inwestycyjne – mówi Filip Szatanik.
Zarządzanie Jaworznickim Obszarem Gospodarczym miasto chce powierzyć Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
Obecny podczas marcowego posiedzenia komisji sejmowej, która zajmowała się sprawą zamiany gruntów w ramach specustawy, Janusz Michałek, prezes KKSSE, podkreślał wówczas, że pozyskane przez miasto tereny świetnie nadają się pod inwestycje.
- Izera to szansa dla 20 polskich przedsiębiorców. Dajcie nam szansę. Przed nami jeszcze wiele pracy, to też szansa dla gmin ościennych, bo przy takich projektach pojawiają się kolejne projekty inwestycyjne – przekonywał Michałek.
Według niego mogą się tu pojawić inwestycje o wartości nawet 10 mld zł z branży wysokich technologii, elektromobilności, inwestycje w ramach innowacyjnej technologii wodorowej, lotnictwa, motoryzacji oraz przemysłu tworzyw sztucznych. Jednak strategiczną ma być fabryka polskiego samochodu elektrycznego izera. Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna S.A. już w 2019 roku podpisała umowę o współpracy z miastem Jaworzno w celu utworzenia Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?