Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobromir Sośnierz: Prezydentura Dudy wisi na włosku. Umizgi Dudy pod adresem Bosaka są spóźnione. PiS nazywało nas ruskimi onucami

Marcin Zasada
Marcin Zasada
Wideo
od 16 lat
Umizgi Andrzeja Dudy pod adresem Krzysztofa Bosaka są zdecydowanie spóźnione. Bardzo bym się zdziwił, gdyby wyborcy Konfederacji głosowali w drugiej turze na Dudę. A na Trzaskowskiego? Też byłbym zdziwiony – mówi Dobromir Sośnierz, śląski poseł Konfederacji.

Wyniki Krzysztofa Bosaka? Mogło być lepiej, ale mogło też być dużo gorzej. Polaryzacja pod koniec kampanii zrobiła swoje. Z drugiej strony, nie daliśmy się wyssać jak Władysław Kosiniak-Kamysz czy Robert Biedroń. To świadectwo, że Konfederacja ma dziś ugruntowaną pozycję na polskiej scenie politycznej, a jej wyborcy nie dali się wpasować w dupol PO-PiS. My nie jesteśmy ani antyPiS, ani antyPO, w przeciwieństwie do PSL i SLD, które okazały się tylko przystawkami. Jesteśmy nową niezależną siłą w polityce.

Wyniki Dudy i Trzaskowskiego pokryły się z sondażami. Oznacza to przede wszystkim, że Dudzie będzie bardzo ciężko w drugiej turze. Jego prezydentura wisi na włosku, może liczyć tylko na swój elektorat, bo zraził do siebie wszystkich innych wyborców. Trzaskowski może dodać do siebie większość elektoratu Hołowni, Biedronia i część Kosiniaka-Kamysza. Tak przed drugą turą będzie remis. A wyborcy Bosaka? O ile wiem, nie zamierza poprzeć żadnego z kandydatów, bo nie ma kogo popierać.

Skład Duda-Trzaskowski w drugiej turze jest najgorszy z możliwych. Para Witkowski-Biedroń może byłaby tylko gorsza. Urzędujący prezydent jest tylko długopisem prezesa, ekspozyturą swojej partii, która prowadzi politykę rozdawnictwa, przekupywania wyborców, politykę destrukcji dobrych obyczajów politycznych i praworządności. Trzaskowski z kolei jest najgorszym z liczących się kandydatów szeroko pojmowanej opozycji: jest skrajnie wrogi ideowo wobec wartości konserwatywnych i wolnościowych. Podczas zarządzania Warszawą wykazał się tak mocnym wychyleniem w lewo, że mógłby rywalizować o elektorat z Robertem Biedroniem. Nie da się go poprzeć, więc znów mamy wybór między dżumą, a cholerą, nic się nie zmienia. Nie było jeszcze wyborów prezydenckich, w których głosowałem w drugiej turze i raczej nie zagłosuję też tym razem.

Musisz to wiedzieć

Słyszałem umizgi prezydenta Dudy pod adresem Krzysztofa Bosaka. Odczuwamy je od jakiegoś czasu. Ostatnio sam premier Morawiecki interweniował osobiście w sprawie zniszczonego samochodu naszego kandydata. To wszystko jest mocno spóźnione i dziwię się krótkowzroczności PiS. Politycy tej partii nazywali nas "ruskimi onucami", nie liczono się z naszym zdaniem w Sejmie. Nie przegłosowano nawet najmniejszej poprawki, którą proponowaliśmy. To dowód, że PiS nigdy nie będzie się liczył z opozycją, cokolwiek obieca.

Zdziwiłbym się bardzo, gdyby wyborcy Bosaka zagłosowali w drugiej turze na Dudę. Ale zdziwiłbym się też, gdyby głosowali na Trzaskowskiego. Skończy się tak, że znaczna część naszych sympatyków zostanie w domu, to inni rozstrzygną te wybory. Bo wybór mamy naprawdę kiepski.

Zobacz koniecznie

Nie przeocz

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera