Na Śląsku jest ich 67. Wysokie na 35 metrów wieże w środku lasu mają ważne zadanie! Robią wrażenie? Zobaczcie, jak wygląda ich montaż

Nadleśnictwo Kobiór ukończyło modernizację – w fachowym określeniu - dostrzegalni przeciwpożarowej w leśnictwie Promnice.
- Wieża została wyposażona w nowoczesną kabinę obserwatora z galeryjkę zewnętrzną pozwalającą na rozszerzenie pola obserwacji oraz na szybsze i dokładniejsze zlokalizowanie pożaru a tym samym na rozpoczęcie akcji gaszenia – wyjaśnia Jacek Derek, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Kobiór.

Jest to trzecia i ostatnia wieża ppoż. funkcjonująca w systemie obrony przeciwpożarowej nadleśnictwa modernizowana w ramach tego projektu. Poprzednio - w 2017 r wybudowano nową wieżę w leśnictwie Zgoń, która zastąpiła wieżę metalową, następnie w 2018r - zmodernizowano dostrzegalnię w leśnictwie Wyry.

- Lasy Nadleśnictwa Kobiór są zakwalifikowane do I i II strefy zagrożenia pożarowego i wykrywalność oraz właściwa lokalizacja dymów sygnalizujących pożar jest podstawą sprawnego systemu obrony przeciwpożarowej – dodaje rzecznik prasowy.
Wieże mają średnio 35 metrów wysokości. Na szczyt prowadzi kilkaset schodków. Operatorowi wejście na górę zajmuję około 10 minut – trzeba mieć naprawdę dobrą kondycję, by dostać się na górę.

Koszt modernizacji promnickiej wieży to ponad 285 tysięcy złotych brutto, z czego 207 tysięcy to współfinansowanie Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Inwestycja odbyła się w w ramach projektu „Kompleksowy projekt adaptacji lasów i leśnictwa do zmian klimatu – zapobieganie, przeciwdziałanie oraz ograniczanie skutków zagrożeń związanych z pożarami lasów".

Obecnie we wszystkich lasach podległych Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych jest 67 wież obserwacyjnych. Wszystkie betonowe. Kiedyś były zbudowane na metalowym stelażu, ale konstrukcja betonowa jest bardziej trwała i wygodna. W wieżach starego typu na górę prowadziła zewnętrzna drabina z tzw. spocznikami, gdzie można było chwilę odsapnąć. Więc wspinaczka była nie lada wyczynem. Teraz w środku wież znajdują się schody „zabiegowe”.

Obserwatorzy są zatrudniani od wiosny do jesieni. Wypatrują dymu nad lasami, informują o zagrożeniach. Dzięki nim udało się zapobiec rozprzestrzenieniu się setek pożarów.