Polskie uczelnie to raj dla studentów ze wschodu [ZDJECIA]

Młodzi ludzi, szczególnie zza wschodniej granicy chętnie przyjeżdżają kształcić się do Polski. Powodów jest kilka. Poza wysokim standardem naszych uczelni - szczególnie technicznych - bardzo atrakcyjne wydaje się zdobycie dyplomu kraju należącego do Unii Europejskiej.

– Na Politechnice Śląskiej obserwujemy stały wzrost liczby studentów zagranicznych. O ile dwa lata temu przyjeżdżało ich niespełna 80, obecnie mamy ich blisko dwa razy tyle. Przyjeżdżają z różnych stron, również spoza Europy. Dominują nadal Hiszpanie, ale uczą się również studenci z Etiopii, Pakistanu, Turcji, Kazachstanu i oczywiście Ukrainy. Podejmują praktyki i kształcą się na różnych kierunkach inżynierskich: budownictwie, chemii, automatyce i robotyce, informatyce, w obszarze inżynierii środowiska, mechaniki i transportu – mówi prof. Ryszarda Białeckiego, prorektora ds. współpracy międzynarodowej Politechniki Śląskiej.

Na politechnice w ramach programu Erasmus w roku akademickim 2013/2014 studiuje 140 osób. W ostatnich latach na Politechnice Śląskiej rośnie także liczba studentów przyjeżdżających poza programem Erasmus. W 2012 roku było ich 21, a w bieżącym roku akademickim jest ich 24.

Również Uniwersytet Śląski systematycznie przyciąga młodych ludzi z całego świata.

– Liczba studentów z zagranicy na UŚ wzrasta. W roku akademickim w roku 2011/2012 było to 168. W tym roku jest to, aż 388 osób. Najwięcej studentów pochodzi z Ukrainy, Białorusi, Gruzji, Czech, Rosji i Kazachstanu – mówi Jacek Szymik-Kozaczko, rzecznik prasowy Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

– W ramach programu Erasmus w tym roku akademickim, kształci się 120 studentów. Najwięcej z nich pochodzi z Turcji i Hiszpanii. Prowadzimy aktywne działania, aby pozyskać studentów z zagranicy, uczestnicząc m.in. w targach edukacyjnych za naszą wschodnią granicą, czy w Chinach – dodaje.
Istne oblężenie studentów ze wschodu przeżywa sosnowiecki Humanitas.

W tej chwili w Wyższej Szkole Humanitas w Sosnowcu studiuje blisko 150 studentów z zagranicy. Dzięki temu uczelnia w rankingach badających umiędzynarodowienie uczelni jest liderem wśród uczelni niepublicznych w regionie.

– Na przestrzeni ostatnich lat liczba zagranicznych studentów w naszej uczelni systematycznie rośnie. Z całą pewnością przyczyniła się do tego z jednej strony chęć młodych ludzi zza wschodniej granicy do zdobycia dyplomu europejskiej uczelni, a z drugiej szeroka sieć zagranicznych instytucji partnerskich Humanitas, których jest prawie osiemdziesiąt – mówi Maja Chyży-Dudek, prodziekan ds. Współpracy z Zagranicą WSH.

– W zdecydowanej większości są to osoby pochodzące z Ukrainy, ale nie brakuje również Rosjan i Białorusinów. Zagraniczni słuchacze studiują przede wszystkim zarządzanie, dziennikarstwo, filologię angielską, pedagogikę i prawo. Niektórzy uczą się nawet na dwóch kierunkach, korzystając dodatkowo z licznych stypendiów – mówi Arkadiusz Kaczor, rzecznik prasowy Humanitas.

W odpowiedzi na duże zainteresowanie studiami w Polsce, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego uruchomiło stronę internetową skierowaną do cudzoziemców zainteresowanych studiowaniem nad Wisłą. Portal działa już w języku angielskim i portugalskim. W przygotowaniu kolejne wersje językowe, m.in. rosyjska, chińska i ukraińska.

Na www.go-poland.pl można również znaleźć informacje dlaczego warto studiować w Polsce, jak wygląda nasz system szkolnictwa wyższego i jak przygotować się do wyjazdu do Polski.

– Coraz więcej polskich studentów wyjeżdża za granicę na studia, praktyki, czy stypendia. Warto też popularyzować przyjazdy do Polski – przekazała za pomocą ministerialnej strony internetowej prof. Lena Kolarska-Bobińska, minister nauki i szkolnictwa wyższego.

*Próbny sprawdzian szóstoklasistów 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]
*Tabliczka mnożenia do wydrukowania [WZORY TABLICZEK MNOŻENIA]
*Urlop macierzyński 2014 [ZASADY I TERMINY: URLOP RODZICIELSKI]