Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smolorz: Prawy do lewego

Paweł Smolorz
Zbliża się październik, robi się ciekawiej. Wyjątkowo zabawne wieści płyną z obozu Platformy Obywatelskiej, która zapowiada likwidację składek ZUS i NFZ - oczywiście pod warunkiem, że wygra wybory parlamentarne.

Pani premier - z nadprzyrodzoną wiarą w życie pozagrobowe - zapowiada że "zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki". Ma w tym pomóc "realny plan" zwany "Polska Przyszłości", z którego dowiadujemy się, że niebawem nie będzie m.in. danin na ZUS. W ten oto sposób, zdolność lepienia mielonego mięsa, przyprawiania i nabijania w kiszkę, w obozie władzy nabrała rozmiarów rzemiosła mistrza masarskiego – właśnie wuszt trafił do sprzedaży.

Osobiście nie widziałem nigdy człowieka, który z radością przelewałby swoje ciężko zarobione pieniądze na konto jakiegokolwiek urzędu; tym bardziej nad Wisłą, gdzie inwestycja w ojczyznę, mało kiedy się zwraca. Dlatego, jeśli dobrze zrozumiałem panią Kopacz, doświadczamy populizmu w najbardziej krystalicznej formie. Stad już niedaleko do obietnic, w stylu "pensja dla każdego" a "gorzoła gratis".

O Platformie możemy powoli zapomnieć. Została rozjeżdżona przez czołg Jarosława Kaczyńskiego, napędzany lewicowym paliwem, choć sprzedawany jako maszyna prawej strony. Tylko w tak stęchłej polityce jaką mamy w III RP, w narodzie, którego zawiodła demokracja, w świecie, w którym rządzi spsienie absolutnie wszystkiego, prawica - ku pokrzepieniu skruszonych rozumów - wypiera lewicę... lewicowymi trikami. Teraz taka sama próbuje być PO.

Niestety i my, Górnoślązacy gramy też w tym przedstawieniu. Prace nad nowelizacją ustawy o mniejszościach narodowych, która zakłada uznanie etniczności Ślązaków i ich języka regionalnego, nagle przyspieszyły. Nagle śląskie sprawy stały się ważne. Nagle język śląski okazał się dziedzictwem kultury, nagle..., nagle... Czemu? Niestety to coś bardziej wyrafinowanego niż lewicowy populizm.

Sejm w tej kadencji nie zdąży przegłosować tej zmiany w ustawie. Ale prace nad nią nie trafią do kosza, bo to projekt obywatelski. Platforma straci władzę, ale po sobie pozostawi tumany kurzu, które będą nam przypominać, jak troskliwie i ciężko nad uznaniem Ślązaków pracowano. Chcieliśmy, ale zabrakło czasu, państwo wybaczą... niech dokończy nowy rząd.

Nie mam złudzeń. Staliśmy się substratem ładunku wybuchowego, który ma wybuchnąć w rękach Jarosława Kaczyńskiego. Tym razem te BUM(!) może się Platformie udać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!