MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy Huty Pokój w Rudzie Śląskiej protestują, a Węglokoks zapewnia "że nie ma planu likwidacji zakładu". Co ze zwolnieniami?

W obliczu protestów pracowników, zarząd Węglokoks S.A. postanowił odnieść się do zaistniałej sytuacji i wyjaśnić swoje stanowisko w sprawie przyszłości zakładu oraz planowanych działań.
W obliczu protestów pracowników, zarząd Węglokoks S.A. postanowił odnieść się do zaistniałej sytuacji i wyjaśnić swoje stanowisko w sprawie przyszłości zakładu oraz planowanych działań. Magdalena Grabowska
Wczoraj informowaliśmy o proteście pracowników Huty Pokój, którzy zaniepokojeni doniesieniami o zamykaniu niektórych spółek przez Węglokoks S.A. postanowili wyjść na ulicę. Hutnicy obawiają się zwolnień, a to związane jest m.in. z niedawną decyzją o zaprzestaniu przyjmowania zamówień oraz wyprzedaży wsadu do konkurencyjnych firm. Jak informuje zarząd Węglokoksu "nie ma planu likwidacji zakładu i że zrobimy wszystko, aby go uzdrowić". A co ze zwolnieniami?

Hutnicy wyszli na ulicę, aby protestować przeciw niejasnej polityce Węglokoksu

13 czerwca przed Hutą Pokój w Rudzie Śląskiej odbyła się pikieta. Hutnicy wyszli na ulicę, aby głośno pokazać swój niepokój związany z dalszymi losami zakładu. Sprawa związana jest bezpośrednio z doniesieniami o rzekomych działaniach zarządu Węglokoksu, w które może wliczać się likwidacja rudzkiego zakładu.

- Mówi się nawet o tym, że niektóre spółki mają być postawione w stan upadłości - mówi Mariusz Latka przewodniczący WZW Sierpień 80.

Spokój pracownikom może zapewnić podpisanie dokumentu, który jasno określałby sytuacje zakładu i jego pracowników.

- Chcemy podpisać porozumienie z zarządem Węglokoksu jako naszym właścicielem, określającym drogę, rozwój i gwarancję zatrudnienia dla pracowników i kontynuacji działalności spółek hutniczych - mówi Mariusz Latka, przewodniczący WZW Sierpień 80.

Węglokoks uspokaja pracowników - nie będzie likwidacji i zwolnień

W obliczu protestów pracowników, zarząd Węglokoks S.A. postanowił odnieść się do zaistniałej sytuacji i wyjaśnić swoje stanowisko w sprawie przyszłości zakładu oraz planowanych działań. Sama pikieta została przyjęta z dużym zrozumieniem.

- Jest to przejaw niepokoju pracowników o dalsze losy zakładu. Rozumiemy to, ponieważ istnieją uzasadnione powody do takiego niepokoju. Spółka poniosła gigantyczne straty i w istocie jest bankrutem. Zgodnie z prawem, zarząd zobowiązany jest zgłosić to do sądu - informuje zarząd Węglokoksu S.A.

Jak zapewnia zarząd, mimo dramatycznej sytuacji, na ten moment nie ma planów zwolnień i wygaszania pracy zakładu. Odnoszą się też do decyzji związanej z zaprzestawaniem przyjmowania zamówień oraz wyprzedaży wsadu do konkurencyjnych firm.

- Informowaliśmy wielokrotnie pracowników i związki zawodowe, że nie ma planu likwidacji zakładu i że zrobimy wszystko, aby go uzdrowić. Staramy się na bieżąco informować załogę o sytuacji i o planowanych działaniach. Sytuacja wymaga wstrzymania produkcji na niektórych liniach do czasu aż stanie się to na powrót rentowne, ale nie planujemy w związku z tym zwolnień grupowych. Nie planujemy również sprzedaży spółek. Prawda jest taka, że przetrwanie tego zakładu zależy od szybkiego wdrożenia niezbędnych środków - informuje zarząd Węglokoksu S.A.

W czasie pikiety, protestujący kierowali zarzuty w kierunku działań Ministerstwa Przemysłu. Hutnicy otrzymali zapewnienie od Marzeny Czarneckiej, minister przemysłu, że hutnictwo pójdzie w odpowiednim kierunki i powstanie rozsądny plan naprawczy, dzięki któremu spółki hutnicze zostaną dokapitalizowane.

- Ministerstwo Przemysłu jest oczywiście w pełni świadome krytycznej sytuacji w tych zakładach. Niestety do czegoś takiego prowadzi zwykle upolitycznienie i nieliczenie się z prawami ekonomii. Trudno powiedzieć skąd biorą się zarzuty, ponieważ zarząd Węglokoksu S.A. realizuje w istocie wszystkie składane wcześniej deklaracje Ministerstwa. Trzeba rozumieć, że uzdrowienie sytuacji tego zakładu i paru innych, wymaga czasu - dodaje zarząd Węglokoksu S.A.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni