Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiceprezydent Bielska-Białej został przywrócony do pracy. Jednak śledztwo w sprawie wyburzenia kamienicy nadal trwa

PAP
Wiceprezydent Bielska-Białej Przemysław Kamiński podał w czwartek 23 lutego, że bielski sąd uchylił postanowienie prokuratury o zawieszeniu go w czynnościach służbowych. Sprawa ma związek z wyburzeniem kamienicy w mieście. Kamiński jest w niej podejrzanym. Nie przyznaje się.

- Sąd przywrócił mnie dzisiaj do pracy. Taką samą decyzję podjął w przypadku Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla miasta Bielska-Białej. A na dodatek kolejnej osobie zdjęte zostało zabezpieczenie majątkowe w postaci hipoteki. Dobry prognostyk na przyszłość – napisał w czwartek wieczorem Przemysław Kamiński w mediach społecznościowych.

Zarzuty dla urzędników bielskiego Ratusza

Kamienica została rozebrana w połowie maja 2022 r. Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Południe postawiła w związku z tym zarzuty czterem urzędnikom, w tym - niedopełnienia obowiązków w związku z wyburzeniem – wiceprezydentowi Kamińskiemu. Pozostałych troje urzędników w ocenie śledczych nie dopełniło obowiązku zasięgnięcia opinii Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach przed wydaniem decyzji administracyjnej nakazującej rozbiórkę budynku. Mieli też przekroczyć uprawnienia wydając opinię w sprawie budynku. Należy to do kompetencji wojewódzkiego konserwatora.

Kamiński w czwartek podał, że przed sądem konsekwentnie wskazywał, iż zastosowany wobec niego środek zapobiegawczy jest „niczym nieuzasadniony" i - w jego opinii - „jest wyłącznie formą daleko idącej represji, stojącej w sprzeczności z obowiązującymi przepisami prawa".

- Sąd przychylił się do moich argumentów i jednoznacznie stwierdził, że zebrany przez prokuratora materiał dowodowy nie uzasadnia wysokiego prawdopodobieństwa, że zarzucany mi czyn wypełni znamiona jakiegokolwiek przestępstwa. Sąd uznał także, że nie zachodzi żadna obawa, iż w jakikolwiek sposób mogę utrudniać postępowanie karne. W konsekwencji, zastosowanie wobec mnie środka zapobiegawczego było – zdaniem sądu – całkowicie niezasadne – oznajmił Przemysław Kamiński.

Samorządowiec dodał, że nadal wobec niego śledczy prowadzą czynności.

- W ramach toczącego się postępowania przygotowawczego konsekwentnie bronię swojego dobrego imienia, a także mojej niewinności wskazując, że pełniąc funkcję zastępcy prezydenta Bielska-Białej działałem w zgodzie z obowiązującymi przepisami i nie popełniłem żadnego przestępstwa. Dzisiejsze postanowienie sądu stanowi pierwsze, lecz bardzo wyraźne potwierdzenie mojego stanowiska – uważa Kamiński.

Jak podkreślił, postanowienie sądu umożliwia mu powrót do pracy w magistracie.

Kamienica została zrównana z ziemią

W postępowaniu chodzi o dwupiętrową kamienicę przy ul. Cyniarskiej, w ścisłym centrum miasta. W grudniu 2021 r. została wpisana na listę zabytków, ale bielski magistrat odwołał się od tej decyzji. W połowie maja 2022 r., gdy procedura jeszcze trwała, kamienica została przez miasto wyburzona.

Służby konserwatorskie uważają, że budynek był już wcześniej objęty ochroną na podstawie przepisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Była chroniona jako element układu urbanistycznego miasta Białej wpisanego do rejestru zabytków już w latach 80. XX w. Twierdzą też, że nie była w złym stanie technicznym.

Rzecznik bielskiego magistratu Tomasz Ficoń w rozmowie z PAP mówił w maju, że „nadużyciem jest mówienie, iż kamienica była zabytkiem".

- Procedura wpisywania tego obiektu do rejestru zabytków nie była zakończona, więc w naszym przekonaniu ten obiekt nie był chroniony ustawowo. Po drugie, mieliśmy dwie prawomocne decyzje: ZRID, który umożliwiał wyburzenie budynku, a przede wszystkim nakaz powiatowego inspektora nadzoru o rozbiórce ze względu na zły stan techniczny budynku. Mieliśmy na to 60 dni. Gdybyśmy teraz do tej rozbiórki nie przystąpili teraz, to złamalibyśmy prawo. Narażalibyśmy też mieszkańców na niebezpieczeństwo – tłumaczył.

Po wyburzeniu budynku zawiadomienie do prokuratury złożył Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Urząd ten uważa, że doszło do nielegalnej rozbiórki.

Wiceprezydent usłyszał zarzut i został zawieszony w czynnościach przez prokuraturę w połowie grudnia ubiegłego roku.

Kamienica została wzniesiona około 1925 r. w stylu modernistyczno-ekspresjonistycznym. Była jedyną historyczną pozostałością zachodniej pierzei ulicy Cyniarskiej, która prowadziła od dawnego rynku miasta Białej (obecnie pl. Wojska Polskiego) w kierunku północnym. Zabudowa ulicy została zdewastowana przez wyburzenia z lat 1978–1981, które były związane z budową domu handlowego Klimczok. Unicestwiono wówczas zachodnią pierzeję ulicy Cyniarskiej, pozostawiając jedynie kamienicę nr 13.

Rozbiórka kamienicy to element remontu placu Wojska Polskiego i dochodzącej do niego ulicy Cyniarskiej. Magistrat chce przywrócić jej pierwotny przebieg.

(PAP)
Autor: Marek Szafrański

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera