Czy jest już pan gotowy do podpisania umowy koalicyjnej z SLD, która umożliwi poparcie budżetu na 2014 rok?
Znalezienie zdecydowanej większości dla poparcia budżetu jest zawsze bardzo ważne. Szukanie takiego wsparcia jest naturalne, konieczne i oczywiste. Możliwych jest kilka scenariuszy, rozmawiamy ze wszystkimi siłami reprezentowanymi w Sejmiku - oprócz PiS, które ma w tej sprawie niezmienne negatywne stanowisko. Możliwe jest zarówno podpisanie umowy koalicyjnej, jak i zawarcie umowy dotyczącej tej konkretnej uchwały. Proszę pamiętać, że poparcie budżetu nakłada na dane ugrupowanie obowiązek monitorowania wykonania tej uchwały. Dlatego koncepcja koalicji wydaje się w tej chwili najlepsza. Opozycja skrupulatnie wykorzystuje każde nasze potknięcie. Kiedy dwie radne wyszły z wrześniowej sesji, odrzucono przyjęcie uchwały dotyczącej kredytu dla Stadionu Śląskiego. Opóźniło to nasze działania o miesiąc.
Każdy ma swoją cenę. Jaką cenę ma SLD?
Nie dyskutujemy o personaliach. Porozumienie nie musi się wiązać z tego typu decyzjami, ale jeśli do niego dojdzie, to może mieć oczywiście personalne przełożenie. Cały czas prowadzimy konsultacje nie tylko z SLD, ale i z RAŚ. Sejmikowa arytmetyka podpowiada, że potrzebny nam jest przynajmniej jeden głos, ale lepiej, gdy budżet ma silniejsze wsparcie.
Czym zachęci pan radnych do poparcia budżetu?
Budżet jest rzetelny i realny, skoncentrowany na wydatkach dotyczących transportu i łączności, a to konsekwencja prowadzonych przez samorząd inwestycji, w tym Drogowej Trasy Średnicowej. Te największe inwestycje rozpoczęły się w czasach finansowej hossy. Z perspektywy czasu widać, że zaplanowano je w niektórych przypadkach zbyt optymistycznie, ze zbyt dużym rozmachem. To sprawia, że mamy swoiste skarbonki, do których wciąż trzeba wrzucać pieniądze, a brakuje nam maszynek do robienia pieniędzy. Koleje Śląskie - cały czas uważam, że to dobry pomysł, jednak jego realizacja nie była dobra i sporo nas kosztuje. Muzeum Śląskie - piękne, ale też skarbonka. Trzeba mieć pieniądze na rozruch i ich utrzymanie. To samo odnosi się do Stadionu Śląskiego, który powinien być ukończony w 2010 roku. Teraz prawie cały zaplanowany przez nas kredyt zostanie przeznaczony na tę inwestycję. Zakładam, że rok 2014 będzie ostatnim z tzw. chudych lat, bo kolejne zapowiadają się dla województwa znacznie korzystniej.
Rozmawiała: Agata Pustułka
*Regionalna lista płac. Sprawdź, ile zarabiają [ZAROBKI OD 100 ZŁ DO 1 MLN ZŁ]
*Kuchenne Rewolucje w Tychach: Dom Bawarski Tychy Magdy Gessler [ZDJĘCIA + WIDEO]
*Najpiękniejsze polskie kolędy [POSŁUCHAJ i WYBIERZ]
*Najlepsze prezenty na święta Bożego Narodzenia [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?