Hałas przy nowej A1 w Kościelcu będzie zmierzony przez GDDKiA i przez gminę Rędziny. Gdzie staną ekrany dźwiękochłonne?

Autostradą A1 możemy już bezpiecznie przejechać od Goryczek, praktycznie do Trójmiasta. Na całej długości korzystamy już z obu jezdni tej trasy, choć w kilku miejscach wciąż trwa jeszcze budowa i możemy trafić na ograniczenie prędkości. Jednak na odcinku A1 od Częstochowy do graniczy z województwem łódzkim autostrada jest już gotowa i uzyskała pełną funkcjonalność w czerwcu tego roku. Kierowcy mogą się tu poruszać z pełną prędkością autostradową czyli 140 km/h.

Oczywiście jedni jadą przepisowo inni dużo szybciej. Po betonowej nawierzchni hałas pędzących aut niesie się dość mocno. Odczuwają to zwłaszcza mieszkańcy Kościelca i Madalina. Zwłaszcza ci, których domy stoją niedaleko autostrady. Chcieliby uczestniczyć w wyborze punktów pomiaru hałasu, który ma się zacząć w przyszłym roku. Chodzi o 17-kilometrowy odcinek A1 od węzła Częstochowa Północ do granicy z województwem łódzkim.

- Wiemy, że jest planowana analiza porealizacyjna dotycząca hałasu dobiegającego z autostrady i jego zasięgu, ale chcielibyśmy wiedzieć, czy wcześniej będą jakieś konsultacje z mieszkańcami, którzy mogą wskazać miejsca, gdzie hałas daje się ludziom najbardziej we znaki – mówi jeden z mieszkańców, Robert Smoliński.

Mieszkańców wspiera gmina, która stoi murem za ich postulatami.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że ciągły hałas dochodzący z autostrady utrudnia życie mieszkańcom. Dlatego chcemy, by lokalizacja ekranów uwzględniała też nasze sugestie. Chcemy mieć na to wpływ. Jako gmina wskazywaliśmy już te punkty, ale prawda jest taka, że do końca nie wiemy, jak będą wykonały te pomiary i czy nasze sugestie zostaną uwzględnione – powiedział nam Paweł Militowski, wójt gminy Rędziny, na terenie której leży Kościelec.

Wójt po konsultacjach z mieszkańcami zamierza wykonać pomiar hałasu także na własną rękę.

- Gmina chce dla świętego spokoju wykonać taki pomiar, jesteśmy w trakcie rozmów z naukowcami z Politechniki Śląskiej – dodaje.

Jak twierdzi, będzie można wówczas porównać wyniki badań z tymi wykonanymi przez GDDKiA.

Jak będą wyglądały pomiary hałasu i czy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad weźmie pod uwagę głosy i sugestie mieszkańców? Zapytaliśmy o to.

- Lokalizacje punktów pomiarowych w pierwszej kolejności wynikają, ze wskazań z raportu o oddziaływaniu na środowisko (jako miejsce kontrolne do pomiaru), w dalszej ze skarg – informuje Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału GDDKiA. - W rejonie Kościelca zlokalizowane zostały dwa punkty. Jako miarodajne i umiejscowione najbliżej autostrady wytypowano punkty przy ul. Akacjowej 16 i Mykanowskiej 27. W przypadku, gdy mieszkańcy nie wyrażą zgody na wykonanie pomiaru u nich, wykonawca analizy zaproponuje nowe lokalizacje – umiejscowione najbliższej pierwotnie wytypowanych. Punktów będzie aż 11, co pozwoli na prawidłową kalibrację modelu akustycznego. Dodatkowo zlecimy wykonanie nalotu w celu wykonania modelu 3D terenu. Dzięki temu uzyskamy pewność, że przyjęte rzędne wysokości zarówno wybudowanej autostrady, jak i budynków przyległych są właściwe. Na podstawie pomiarów w specjalistycznym oprogramowaniu zostaną wykreślone izolinie oddziaływań. Wszystkie budynki w sąsiedztwie drogi będą uwzględnione w opracowaniu oddziaływań. Wykonawca posiadać będzie akredytację, co zapewni obiektywność i rzetelność pomiarów – podkreśla rzecznik GDDKiA.